Kuźnia Loci'ego
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Kuźnia Loci'ego
Mnie wymienili od ręki bez słowa. Przywiozłam butlę po propanie-butanie, a kupiłam propan. Warto mieć dwie butle w razie jak Ci się gaz skończyły w trakcie kucia w sobotę popołudniu
Re: Kuźnia Loci'ego
Dobrze wiedzieć że oba zawory są identyczne. Prawdopodobnie gość chciał mi wcisnąć butlę za ponad dwie stówki, a zamiast pieniędzy dostanie reprymendę.
Re: Kuźnia Loci'ego
Może chciał Ci sprzedać butlę 30 kg.
Re: Kuźnia Loci'ego
Trzydziestek nie mają na stanie, a nie ukrywam, że przydałaby się
Re: Kuźnia Loci'ego
Nie ma co reprymendować tego gościa... Oboje mieliście rację. Jacenty-Ty pewnie spotkałeś się z butlą aluminiową na klik taką jak u mnie w okolicy ma dystrybutor... U mnie Też kaucja to 190 zł. Poszukam jeszcze w okolicy, może gdzieś będzie stalowa...
Re: Kuźnia Loci'ego
Są też butle lekkie kompozytowe one też są na klik. Nie polecam do warsztatu - zbyt łatwo uszkodzić.
Butla kompozytowa po uderzeniu może utracić szczelność, takie samo uderzenie w stalową ja tylko wgniecie.
Propan, propan-butan są sprzedwane w butlach stalowych i w butlach kompozytowych. W kompozytowych jest częściej propan, w stalowych propan-butan.
Butla kompozytowa po uderzeniu może utracić szczelność, takie samo uderzenie w stalową ja tylko wgniecie.
Propan, propan-butan są sprzedwane w butlach stalowych i w butlach kompozytowych. W kompozytowych jest częściej propan, w stalowych propan-butan.
Re: Kuźnia Loci'ego
Powiedzcie mi, bo nigdzie nie potrafię tego znaleźć...
Mam 2 noże z kombajnów górniczych i mają one rdzenie z Węglika spiekanego. Jest możliwość przekucia takiego materiału? Czy hartować czy Węglik sam w sobie jest tak mocny i nie da się go hartować? Wyczytałem tylko, że twardość tych noży to 36 HRC, więc pod wpływem emocji rozgorzałem je do jasnego czerwonego i do hasia, tak jak zmiekczałem z powodzeniem pilniki. Mogłem w ten sposób uszkodzić materiał?
Mam 2 noże z kombajnów górniczych i mają one rdzenie z Węglika spiekanego. Jest możliwość przekucia takiego materiału? Czy hartować czy Węglik sam w sobie jest tak mocny i nie da się go hartować? Wyczytałem tylko, że twardość tych noży to 36 HRC, więc pod wpływem emocji rozgorzałem je do jasnego czerwonego i do hasia, tak jak zmiekczałem z powodzeniem pilniki. Mogłem w ten sposób uszkodzić materiał?
Re: Kuźnia Loci'ego
Czytałem sporo o szlifierka Ch i wiem, że dużo głosów jest za tym, że do metalu minimum 1.5kw
Mam jednak okazję kupić szlifierka 0.22 kw ale na 3 fazy 2800 obr. I właściciel twierdzi, że silnika nie da się zatrzymać. Niby prędzej pas pęknie. Byłby to dobry wybór na początek? W przyszłości wystarczyłoby zmienić silnik na większy bo konstrukcja solidna... Jak uważacie?
Mam jednak okazję kupić szlifierka 0.22 kw ale na 3 fazy 2800 obr. I właściciel twierdzi, że silnika nie da się zatrzymać. Niby prędzej pas pęknie. Byłby to dobry wybór na początek? W przyszłości wystarczyłoby zmienić silnik na większy bo konstrukcja solidna... Jak uważacie?
Re: Kuźnia Loci'ego
Wiem, że ma 2800 obr/min i pas 1500. Wybaczcie ale jestem na wakacjach i nie mam czasu teraz szukać wzorów i wgl...
- BANAN
- arcyweteran forum
- Posty: 6485
- Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
- Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa
Re: Kuźnia Loci'ego
Prędkość pasa jest uzależniona od wielkości koła napędowego. Dla stali to max 25 m/s
Kontakt 517355290
Re: Kuźnia Loci'ego
Super, dzięki. To już sobie poradzę
Re: Kuźnia Loci'ego
Re: Kuźnia Loci'ego
Po dłużej nieobecności mogę w końcu pochwalić się efektami swojej pracy
Trochę pomachałem młotkiem, trochę pospawałem i powoli uświadamiam sobie co jest mi najbardziej w kuźni potrzebne. Początkowo zabrałem się za kleszcze... I kilka par było do wyrzucenia, ale nie poddaje się i (mam nadzieję) wychodzi mi coraz lepiej. Tu przecinak z dziwnego kilofa i narzędzie które pomaga mi wyginać pręty. A teraz to z czego jestem najbardziej dumny choć na pokaz może nie jest, bo ma kilka śladów po młotku zbyt głębokich do zeszlifowania... No i niezbyt piękny kształt. Wstępnie wyszlifowana i cudem zahartowana w wodzie blanka z pilnika. Bardzo zdziwiło mnie, że udało mi się zahartować za pierwszym razem. Rozgrzewałem do jaśniejszego pomarańczu i normalizowałem do koloru pomarańczowego i tak pare razy. Gasiłem w wodzie rozgrzanej do 50/60stC. Niestety oszust sprzedał mi propan-butan zamiast czystego propanu i w trakcie nagrzewania zaczął mi się rozprężać gaz(tak to chyba się nazywa). Pojawiło się sporo zendry, którą widać...
Pilnik ślizga się bardzo ładnie i dźwięk jest bardzo wysoko metaliczny.( poprawcie mnie jeżeli nie mam racji, bo uważam, że jest to oznaka dobrego zaharowania)
I tu pojawia się pytanie... Szlifować po odpuszczaniu czy można przed??
Tu jeszcze powstająca blanka z łożyska ZKL 1247 CSSR. Iskry jasne przy szlifowaniu i gęste.
A tu mój nowy bardzo zadowalający zakup
Trochę pomachałem młotkiem, trochę pospawałem i powoli uświadamiam sobie co jest mi najbardziej w kuźni potrzebne. Początkowo zabrałem się za kleszcze... I kilka par było do wyrzucenia, ale nie poddaje się i (mam nadzieję) wychodzi mi coraz lepiej. Tu przecinak z dziwnego kilofa i narzędzie które pomaga mi wyginać pręty. A teraz to z czego jestem najbardziej dumny choć na pokaz może nie jest, bo ma kilka śladów po młotku zbyt głębokich do zeszlifowania... No i niezbyt piękny kształt. Wstępnie wyszlifowana i cudem zahartowana w wodzie blanka z pilnika. Bardzo zdziwiło mnie, że udało mi się zahartować za pierwszym razem. Rozgrzewałem do jaśniejszego pomarańczu i normalizowałem do koloru pomarańczowego i tak pare razy. Gasiłem w wodzie rozgrzanej do 50/60stC. Niestety oszust sprzedał mi propan-butan zamiast czystego propanu i w trakcie nagrzewania zaczął mi się rozprężać gaz(tak to chyba się nazywa). Pojawiło się sporo zendry, którą widać...
Pilnik ślizga się bardzo ładnie i dźwięk jest bardzo wysoko metaliczny.( poprawcie mnie jeżeli nie mam racji, bo uważam, że jest to oznaka dobrego zaharowania)
I tu pojawia się pytanie... Szlifować po odpuszczaniu czy można przed??
Tu jeszcze powstająca blanka z łożyska ZKL 1247 CSSR. Iskry jasne przy szlifowaniu i gęste.
A tu mój nowy bardzo zadowalający zakup
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.