Olo123 Moja kuźnia
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Olo123 Moja kuźnia
Chciałbym wam zademonstrować zakładkę poświęconą mojej kuźni. Będzie ona podzielona na części. W pierwszej części chciałbym wam pokazać moje palenisko, które sam zrobiłem i z którego jestem mega zadowolony :0
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Spokojnie Bobobar - wymieni wentylator (jak go popiol zasypie) to bedzie wiedzial :-)
Tak z ciekawosci z jakiej blachy masz wyspawana niecke kotliny ? Troche sie obawiam ze otwor nawiewu jest maly, oraz wysokosci scianek dookola paleniska (bedzie wysypywal sie koks) oraz tego ze calosc po rozpaleniu bedzie sie niezle wyginac (nawet przy grubszej np. 8-10 mm blasze) - ale czlowiek sie uczy (sam pare kuzni zbudowalem)
A poza tym calkiem ok
pozdro
Tak z ciekawosci z jakiej blachy masz wyspawana niecke kotliny ? Troche sie obawiam ze otwor nawiewu jest maly, oraz wysokosci scianek dookola paleniska (bedzie wysypywal sie koks) oraz tego ze calosc po rozpaleniu bedzie sie niezle wyginac (nawet przy grubszej np. 8-10 mm blasze) - ale czlowiek sie uczy (sam pare kuzni zbudowalem)
A poza tym calkiem ok
pozdro
Zastanawia mnie czy kotlina była spawana z obydwu stron czy tylko od góry.
Wyczystka faktycznie by się przydała ale może do tego trzeba dojść samemu?
Może jeszcze wyłoży płytkami szamotowymi kotlinkę? Wtedy będzie bardzie odporna na temperaturę
P.S. Ja też jestem zadowolony z mojego piecyka do wytopu ale jak by go zobaczył inżynier hutnictwa to za głowę by się chwycił jak tak można. Popracuje chłopak, sam zacznie usprawniać palenisko, będzie dobrze
Wyczystka faktycznie by się przydała ale może do tego trzeba dojść samemu?
Może jeszcze wyłoży płytkami szamotowymi kotlinkę? Wtedy będzie bardzie odporna na temperaturę
P.S. Ja też jestem zadowolony z mojego piecyka do wytopu ale jak by go zobaczył inżynier hutnictwa to za głowę by się chwycił jak tak można. Popracuje chłopak, sam zacznie usprawniać palenisko, będzie dobrze
Chciałbym, żeby Kolega był naprawdę zadowolony. Dla mnie to raczej dziwna konstrukcja.
Zanim zabrałem się za budowę paleniska, długo przeglądałem w necie jego konstrukcje (o istnieniu Forum Kowalskim nie miałem w tedy pojęcia).
Z tego glapienia się na dziesiątkii fotek wyciągnąłem 3 zasadnicze wnioski: 1 - że kotlina powinna charakteryzować się sporą bezwładnością cieplną; 2 - że nie może być na sztywno przymocowana do blatu (dot. żeliwnych i stalowych) i 3 - że jakoś trzeba rozwiązać mechanizm spustowy.
Od początku jego budowy byłem wiele razy zadowolony (bardzo), do chwili jego użytkowania. I tak zadowalałem się chyba z 6 razy
Ja rozumiem, że jeżeli coś się zrobi, a szczególnie pierwszy raz, to daje to dużo satysfakcji, normalne , ale zanim zaczniesz używać swojego paleniska, to proponuję wziąć pod uwagę rady kolegów i jeszcze raz prześledzić w dziale NARZĘDZIA - tools tematykę budowy paleniska, znajdziesz tam materiałów od groma
Zresztą co ja wypisuję , Olo123, jesteś na FK o wiele dłużej ode mnie, to wiesz o co chodzi
Na szybkiego jeżeli mogę doradzić to proponuję wyciąć kotlinę z blatu i dospawać do niej kołnierz, który będzie ją wspierał na blacie. Bezwzględnie jakiś mechanizm spustowy popiołu. Jak już tak lubisz hydraulikę z kowalstwem łączyć, to proponuję zamiast kolanka trójnik z jakimś praktycznym zaślepieniem, no i podwiesić pod blatem rurę z dmuchawą żeby nie majtało kotliną.
W każdym bądź razie trzymam kciuki
Zanim zabrałem się za budowę paleniska, długo przeglądałem w necie jego konstrukcje (o istnieniu Forum Kowalskim nie miałem w tedy pojęcia).
Z tego glapienia się na dziesiątkii fotek wyciągnąłem 3 zasadnicze wnioski: 1 - że kotlina powinna charakteryzować się sporą bezwładnością cieplną; 2 - że nie może być na sztywno przymocowana do blatu (dot. żeliwnych i stalowych) i 3 - że jakoś trzeba rozwiązać mechanizm spustowy.
Od początku jego budowy byłem wiele razy zadowolony (bardzo), do chwili jego użytkowania. I tak zadowalałem się chyba z 6 razy
Ja rozumiem, że jeżeli coś się zrobi, a szczególnie pierwszy raz, to daje to dużo satysfakcji, normalne , ale zanim zaczniesz używać swojego paleniska, to proponuję wziąć pod uwagę rady kolegów i jeszcze raz prześledzić w dziale NARZĘDZIA - tools tematykę budowy paleniska, znajdziesz tam materiałów od groma
Zresztą co ja wypisuję , Olo123, jesteś na FK o wiele dłużej ode mnie, to wiesz o co chodzi
Na szybkiego jeżeli mogę doradzić to proponuję wyciąć kotlinę z blatu i dospawać do niej kołnierz, który będzie ją wspierał na blacie. Bezwzględnie jakiś mechanizm spustowy popiołu. Jak już tak lubisz hydraulikę z kowalstwem łączyć, to proponuję zamiast kolanka trójnik z jakimś praktycznym zaślepieniem, no i podwiesić pod blatem rurę z dmuchawą żeby nie majtało kotliną.
W każdym bądź razie trzymam kciuki
Bobodar "Będzie Pan zadowoooloonyy" ... do czasu, aż popiół rury nie zasypie, bo coś nie widzę pod spodem czegoś na wzór wyczystki"
o tym też pomyślałem rury są wykręcane a przejście od wentylacji do kanały wpustowego to stożkowa tuleja która ma u szczytu otwór 2,5 cm więc popiół raczej przy wpuszczanym powietrzu się nie dozstanie.
graffic blacha 10mm i głębokość kotliny 5cm
otwór ma średnice 1,5 cm i jest żeliwny
Nagrzewa się tylko blat ale w okolicach piekiełka
krismilka Wiesz bardzo długo zastanawiałem sie nad spawaną kotliny nawet poruszyłem ten temat na forum w zakładce szybkie pytania "pytania do spawaczy" .kotlina jest spawana z obu stron zastanawiałem się nad szamotem i myślałem że to nie będzie miało wpływu na odbiór ciepła jednak myliłem się więc dziękuje za radę
W każdym razie dziękuję za rady i postaram sie ją ulepszyć na koniec dodam zdjęcie nie duże z pracy paleniska miał być filmik ale coś nie wyszło .
o tym też pomyślałem rury są wykręcane a przejście od wentylacji do kanały wpustowego to stożkowa tuleja która ma u szczytu otwór 2,5 cm więc popiół raczej przy wpuszczanym powietrzu się nie dozstanie.
graffic blacha 10mm i głębokość kotliny 5cm
otwór ma średnice 1,5 cm i jest żeliwny
Nagrzewa się tylko blat ale w okolicach piekiełka
krismilka Wiesz bardzo długo zastanawiałem sie nad spawaną kotliny nawet poruszyłem ten temat na forum w zakładce szybkie pytania "pytania do spawaczy" .kotlina jest spawana z obu stron zastanawiałem się nad szamotem i myślałem że to nie będzie miało wpływu na odbiór ciepła jednak myliłem się więc dziękuje za radę
W każdym razie dziękuję za rady i postaram sie ją ulepszyć na koniec dodam zdjęcie nie duże z pracy paleniska miał być filmik ale coś nie wyszło .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Olo
kuźnia ma być skuteczna, dostosowana do potrzeb i wielkości elementów grzanych - wiec jeśli wg Ciebie, twoja kuźnia spełnia te założenia - to ja nie mam uwag i tak rzeczywistość zweryfikuje na ile, to co wykonałeś miało uzasadnienie
oczywiście - jeśli używasz jej sporadycznie - to przedstawione rozwiązanie może być wystarczające - jeśli używasz bardzo często lub zawodowo - to zwracasz uwagę na rozwiązania, które wydłużają żywotność twoich narzędzi pracy - stad rady
pozdrowionka
kuźnia ma być skuteczna, dostosowana do potrzeb i wielkości elementów grzanych - wiec jeśli wg Ciebie, twoja kuźnia spełnia te założenia - to ja nie mam uwag i tak rzeczywistość zweryfikuje na ile, to co wykonałeś miało uzasadnienie
oczywiście - jeśli używasz jej sporadycznie - to przedstawione rozwiązanie może być wystarczające - jeśli używasz bardzo często lub zawodowo - to zwracasz uwagę na rozwiązania, które wydłużają żywotność twoich narzędzi pracy - stad rady
pozdrowionka