Topory-te duże i małe

noże, nożyki, nożyczki

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
Arek92
Posty: 238
Rejestracja: 29 sie 2009, 11:31
Lokalizacja: Lubania
Kontakt:

Topory-te duże i małe

Post autor: Arek92 » 21 wrz 2009, 18:22

Zacznę nowy temat od pokazania swojego zgrzewanego :-)
Obrazek

Długość: 86cm
Dł. obucha: 17,5cm
Szerokość ostrza: 12cm
Waga całości: 1,35 kg
Materiał: miękka sztabka na korpus i lemiesz na ostrze
Toporzysko z wiązu

Obrazek
Obrazek

kawałeczek w którym mi się niedogrzało
Obrazek

Obrazek

Wzorowałem się na wczesnośredniowiecznym znalezisku choć wyszła mi raczej wolna interpretacja
Obrazek
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2009, 17:12 przez Arek92, łącznie zmieniany 1 raz.

Liadon
Posty: 16
Rejestracja: 28 sie 2009, 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Liadon » 21 wrz 2009, 23:42

Bardzo ładnie Ci wyszedł. i podobny na tyle że można rozpoznać który miał być, a to wystarczająco :)
Do walki byłby troche za ciężki, ale widać że ostry to do rąbania będzie sie świetnie nadawał .

I taka malutka uwaga, trzonek to ma łopata, młotek, grabie, szpadel... ale topór ma toporzysko.

Awatar użytkownika
Nomad
Moderator
Posty: 2263
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:34
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nomad » 22 wrz 2009, 08:57

Fajny. Otwór przecinałeś, czy złożyłes płaskownik na pół i dołożyłeś tam lemiesz?

sopikkopf
Posty: 170
Rejestracja: 28 sie 2009, 23:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: sopikkopf » 22 wrz 2009, 12:11

gratulacje ! świetny topór !

Awatar użytkownika
Arek92
Posty: 238
Rejestracja: 29 sie 2009, 11:31
Lokalizacja: Lubania
Kontakt:

Post autor: Arek92 » 22 wrz 2009, 17:11

Dzięki za komentarze :-D otwór jest przebijany a ostrze zgrzane w klin
Liadon zaraz edytuje ;-)

sopikkopf
Posty: 170
Rejestracja: 28 sie 2009, 23:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: sopikkopf » 22 wrz 2009, 18:11

jakie wymiary miał pręt z którego kułeś?

Awatar użytkownika
Arek92
Posty: 238
Rejestracja: 29 sie 2009, 11:31
Lokalizacja: Lubania
Kontakt:

Post autor: Arek92 » 22 wrz 2009, 19:44

kwadrat 4x4cm. za gruby ale to był pierwszy raz i wolałem wziąć więcej niż mniej

Lucius Ebola
Posty: 159
Rejestracja: 01 wrz 2009, 22:54
Lokalizacja: Lyefjell, Norwegia
Kontakt:

Post autor: Lucius Ebola » 22 wrz 2009, 22:35

A jak żeś wyciągnął to ostrze, że z jednej strony jest szersze? To się chyba broda nazywa.. Ni cholery nie wiem jak zrobić, żeby wyszło niesymetryczne. A właśnie mam robić siekierkę, nie wiem tylko jeszcze jaką... Trudniej się zgrzewa twardą stal z miękką czy tak samo trudno? I jaką temperaturę zgrzewania mam mieć? Bo twardsza stal wymaga podobno niższej niż miękka- mam grzać do wyższej czy do tej odpowiedniej dla stali twardej?
A tak generalnie to gratuluję, bo świetnie wyszedł!! I nie marudź, że nie podobny do wzoru - bardzo elegancko.

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6491
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 23 wrz 2009, 11:56

Lucjusie zaraz za otworem toporzyska szerokim przecinakiem zrób dołek na głębokość 1/3 grubości materiału z tej strony będziesz miał szersze ostrze ,warto też zrobić np z5kg młota podstawkę mocowaną w otwór kowadła tak by bijnia młota była ustawiona do kowadła pod takim kątem jak przednia część ostrza , to znakomicie ułatwi ci formowanie ostrza.
Kontakt 517355290

Awatar użytkownika
Arek92
Posty: 238
Rejestracja: 29 sie 2009, 11:31
Lokalizacja: Lubania
Kontakt:

Post autor: Arek92 » 23 wrz 2009, 17:35

Lucius Ebola pisze:Trudniej się zgrzewa twardą stal z miękką czy tak samo trudno?
Nie mam pojęcia to było moje drugie zgrzewanie czegokolwiek. 4 razy próbowałem zanim się udało.
Co do wyciągania to ja zrobiłem inaczej. Na zdjęciu nr 4 widać trochę jak idzie linia zgrzewu.
Pewnie to nie jest prawidłowa technika ale wtedy innej nie wymyśliłem. cały topór na czuja robiłem. A o zgrzewaniu w klin wiedziałem tyle ile wyczytałem z książki ,,Kowalstwo'' Romana Lipskiego

Lucius Ebola
Posty: 159
Rejestracja: 01 wrz 2009, 22:54
Lokalizacja: Lyefjell, Norwegia
Kontakt:

Post autor: Lucius Ebola » 24 wrz 2009, 11:43

Dzięki wielkie, jakoś w sobotę chyba będę podchodził do tematu.
A co do topora, to piękna robota - nie sądziłem, że przy drugim podejściu do zgrzewania może tak wyjść.

Awatar użytkownika
wat93
Administrator
Posty: 1425
Rejestracja: 28 sie 2009, 12:02
Lokalizacja: Jarocin
Kontakt:

Post autor: wat93 » 24 wrz 2009, 16:55

wszystko zalezy od checi :P widziales moj pierwszy damast nie? :P tez wyszedl za pierwszym razem :P

Lucius Ebola
Posty: 159
Rejestracja: 01 wrz 2009, 22:54
Lokalizacja: Lyefjell, Norwegia
Kontakt:

Post autor: Lucius Ebola » 11 paź 2009, 21:09

taki mały toporek żem machnął ostatnio

Obrazek

miał być z dogrzewanym ostrzem, ale wyszło niedogrzane, na drugi zgrzewany nie miałem materiału to z młotka 1 kg wyklepałem.

Hartowałem w oleju (hartowana w wodzie próbka popękała, więc wiedziałem, że olej) i wyszło nieźle - nie za twardo, ale nie za miękko, chyba.

Toporzysko - brzoza, impregnowana gorącym olejem od frytek.

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6491
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 16 paź 2009, 07:33

Widzę że jednak nie zrobiłeś podstawki z dużego młotka do formowania ostrza. Oparł byś przód ostrza o podstawkę i tył ostrza mógłbyś uformować wtedy bardziej na ostro.Czy odpuszczałeś ostrze po hartowaniu ?

Lucius Ebola
Posty: 159
Rejestracja: 01 wrz 2009, 22:54
Lokalizacja: Lyefjell, Norwegia
Kontakt:

Post autor: Lucius Ebola » 18 paź 2009, 10:51

Pewnie, że odpuszczałem. Nad palnikiem kuchenki. Obuch na niebiesko, a ostrze na żółto.

ODPOWIEDZ

Wróć do „NOŻOWNICTWO - knifemaking”