Strona 1 z 2
Papa knife
: 18 lip 2017, 08:24
autor: zeegreen
W sumie to pierwszy nóż jaki robię w życiu i jedna z pierwszych prac w kuźni (pomijając narzędzia). Nóż dla taty na 76 urodziny (jest mechanikiem stąd klucz jako baza) . Jeszcze polerka na lustro (zostawię w ostrzu elementy "brudne" dla kontrastu) i małe poprawki
Pytanie - zostawić końcówkę klucza i wykończyć rękojeść skórą czy uciąć i dać dąb?
Re: Papa knife
: 18 lip 2017, 10:27
autor: piotr1as
Zostaw.
Re: Papa knife
: 19 lip 2017, 05:25
autor: Duszan
To jest to.Ja to nazywam nóż tematyczny.Mojemu mechanikowi zrobiłem z takiego klucza łyżkę żeby jadł w kanale i pracował tym samym narzędziem bo druga strona jest nienaruszona i można nią kręcić śruby.Ja bym troszkę poprawił ostrze i zostawił tak jak jest.
Re: Papa knife
: 19 lip 2017, 12:28
autor: zeegreen
Prawie ukończone. Zostawić rękojeść? Nie do końca podoba mi się ten rzemień, ale na szybko nic nie było innego.
Re: Papa knife
: 19 lip 2017, 14:19
autor: Dracorian
Rękojeść jeszcze ujdzie ale czubek to mogłeś poprawić
Krzywy strasznie.
Re: Papa knife
: 19 lip 2017, 14:39
autor: zeegreen
Juz nie moge patrzec na pilnik
Re: Papa knife
: 19 lip 2017, 17:26
autor: Dracorian
Kątówką chociaż
Właśnie to wyróżnia dobrego rzemieślnika-nie chce ale kończy najlepiej jak umie.Nie ukrywajmy,że nawet jeśli kucie jest pasją to nie każdy element produkcji jest przyjemny
Ja np nie nawidzę szlifować po hartowaniu.Materiał ciężki do zebrania,można przegrzać łatwo no ale gdybym miał to ściernym papierem robić to pewnie ręce by mi odpadły
Re: Papa knife
: 19 lip 2017, 17:39
autor: Wojtek123
Dracorian pisze:Kątówką chociaż
Właśnie to wyróżnia dobrego rzemieślnika-nie chce ale kończy najlepiej jak umie.Nie ukrywajmy,że nawet jeśli kucie jest pasją to nie każdy element produkcji jest przyjemny
Ja np nie nawidzę szlifować po hartowaniu.Materiał ciężki do zebrania,można przegrzać łatwo no ale gdybym miał to ściernym papierem robić to pewnie ręce by mi odpadły
Ja szlifowałem, ręce prawie odpadły
ale efekt jest o wiele lepszy niż od szlifu maszynowego.
zeegreen warto poświęcić więcej czasu na wykończenie ale satysfakcja z dobrze wykonanego noża będzie o wiele większa.
Re: Papa knife
: 19 lip 2017, 18:16
autor: Dracorian
Ja schodze na maszynie do 1200 potem dopiero ręcznie
Re: Papa knife
: 19 lip 2017, 20:06
autor: zeegreen
W weekend spróbuje na kątówce.. Dzisiaj wyostrzyłem.. Golenie idzie bez problemu:)
Re: Papa knife
: 20 lip 2017, 13:36
autor: zeegreen
No i fuck. Ostry, ale miękki. Odwijam rzemień i zabawę w hartowanie zaczynam od nowa..
Re: Papa knife
: 20 lip 2017, 15:23
autor: Wojtek123
Poczekaj z tym hartowaniem, im bardziej nóż ostry tym szybciej będzie się tępił. Sprawdź pilnikiem twardość (jak się ślizga to jest ok).
Re: Papa knife
: 20 lip 2017, 16:44
autor: zeegreen
Mam nóż spyderco i niestety wycina w tym drugim wzorki jak chce. Robiłem hartowanie selektywne ostrza i chyba zrobiłem głupotę odpuszczając. Ostrze jest twardsze od głowni, ale nie ma szokującej różnicy.
Re: Papa knife
: 20 lip 2017, 20:26
autor: Dracorian
Odpuszczać zawsze trzeba
Chyba że robisz selektywne hart na krzesiwie
Re: Papa knife
: 21 lip 2017, 10:18
autor: zeegreen
ok. Odpuszczać w piekarniku z termoobiegiem??
p.s. Już zamówiłem pilniki Rockwella. Przynajmniej będę wiedział orientacyjnie jak wyszło hartowanie.