Budowa mobilnej kuźnia

Oświetlenie, ogrzewanie itp.

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

kiriki-kun
Posty: 7
Rejestracja: 14 sie 2013, 23:06
Lokalizacja: Goleszów

Budowa mobilnej kuźnia

Post autor: kiriki-kun » 17 lip 2014, 13:30

Witam

Jakiś czas temu naszedł mnie pomysł grania kowalem (z działającą kuźnią) na larpie (gra terenowa).

Jako, że nie miałem dużo czasu to zrobiłem miech 2 komorowy o wymiarach 120 x 60 cm oraz palenisko z grilla z Castoramy oblepionego zaprawą szamotkową.

Kuźnia miała już próbny przebieg, ale...
No cóż, działać działała, można w niej było robić gwoździe, ale niewiele ponadto.

Miałbym więc kilka pytań:
-Ile (mniej więcej) można wyciągnąć na takim miechu? Może ma ktoś podobny? Albo większy/mniejszy i może się podzielić informacją jak działa?
-Jaki sposób nawiewu byłby lepszy, boczny czy dolny? Albo jeszcze jakiś inny?
Aktualnie zrobiłem nawiew od dołu, w efekcie czego osiągnąłem wąski "komin" wysokiej temperatury.
-Do tej pory kułem na koksie. Jest tani, wydajny, daje wysoką temperaturą a co najważniejsze nie daje dużego ognia. Niestety straszliwie ciężko się go rozpala i wymaga mocnego nawiewu. Czy do miecha nie byłby lepszy inny materiał?
-Jaki byłby optymalny kształt paleniska? Aktualnie myślałem czymś w rodzaju odwróconego stożka z nawiewem od dołu.
-co do nawiewu od dołu. W projektach które przeglądałem jest on wykonany z rurek połączony w kształt "T". W efekcie czego z góry na dół jest przelotowa rurka a z boku wchodzi nawiew. Początkowo też tak miałem, ale dołem uciekało i mnóstwo powietrza, więc musiałem zatkać dolną rurkę. Oczywiście poskutkowało to zapchaniem się jej, ale co zrobić.
Miałbym więc pytanie czy przy palącym się ogniu jakoś inaczej to wygląda? uzyskuje się ciąg, czy coś takiego, czy po prostu traci się część nadmuchu?


Będę wdzięczny za każdą radę, gdyż wolałbym uniknąć robienia testowych palenisk, żeby sprawdzić czy działają. Drogie to i mnóstwo czasu zajmuje :)

łokieć
Posty: 116
Rejestracja: 17 lut 2014, 00:06
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: łokieć » 17 lip 2014, 17:03

Jutro jadę na wyjazd, to porobię ta parę zdjęć mojego mobilnego paleniska. i W przyszłym tygodniu Ci wkleję.
Po pierwsze zamiast koksu- węgiel drzewny, jak węgiel drzewny to nadmuch z boku
Palenisko najlepiej w kształcie "taco"(takie jedzenie :) )
Ja używam jednego miecha jedno-komorowego lub 2 harmonijkowych, teraz przerzucam się na 2 małe jedno-komorowe. W takim zestawie kułem na tym palenisku- gwoździe, noże, toporki, narzędzia :)

kiriki-kun
Posty: 7
Rejestracja: 14 sie 2013, 23:06
Lokalizacja: Goleszów

Post autor: kiriki-kun » 17 lip 2014, 22:04

Zdjęcia byłyby świetne!
Co do węgla drzewnego, to ile go zużywasz? Gdzie kupujesz, po ile?
Nie miałem z nim dużo do czynienia ale z tego co pamiętam znika momentalnie.
Próbował ktoś kiedyś mieszać węgiel z koksem?

łokieć
Posty: 116
Rejestracja: 17 lut 2014, 00:06
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: łokieć » 17 lip 2014, 23:15

Próbowałem mieszać- przy dużym miechu(taki jak mam w skansenie(ok 2m długości) fajnie daje czadu.

Węgiel drzewny- przy pracy na miechu i z nadmuchem bocznym wcale nie znika szybko, kiedyś kupowałem normalnie worki 2,5 kg.-(5-9zł)
Teraz już tylko wypalam sam, jest tu temat odnośnie wypału, prosta technologia do której tak naprawdę potrzeba tylko kawałek ogródka i trochę drewna.

W zwykłej kuźni kuje na koksie, na historycznej z miechem tylko węglem.

Awatar użytkownika
MT
Moderator
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2011, 15:28
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: MT » 18 lip 2014, 09:53

do kuźni z miechami tylko węgiel drzewny, nie gaśnie nawet jak się nie dmucha kilka czy kilkanaście minut. Ja w moim palenisku mobilnym bez problemu zgrzewam. Normalnie używam jednego miecha jednokomorowego jak trzeba podnieść temperaturę dokładam drugi miech. Miechy mam okrągłe o pojemności 20 litrów każdy. Co do nawiewu od dołu to nie polecam, osobiście używam nawiewu bocznego.

kiriki-kun
Posty: 7
Rejestracja: 14 sie 2013, 23:06
Lokalizacja: Goleszów

Post autor: kiriki-kun » 18 lip 2014, 10:30

Dzięki za informacje. Czyli niestety trzeba będzie się przestawić na węgiel drzewny :/
Jakich wymiarów macie paleniska? Bo teraz się tak zastanawiam na ile mogę sobie pozwolić :)

Awatar użytkownika
MT
Moderator
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2011, 15:28
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: MT » 18 lip 2014, 14:27

podstawę (stół) paleniska zrobiłem z grubego oflisu bukowego (15 cm grubości). W środku stołu wyciąłem dziurę 40 na 40 cm. Wkładam w nią szufladę z blachy. samo palenisko traktuje jako jednorazowe i lepię z gliny na każdym pokazie, wielkość wedle potrzeb. Jakieś foty postaram się wrzucić.
Officina Ferraria

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Re: Budowa mobilnej kuźnia

Post autor: Dara » 18 lip 2014, 16:50

kiriki-kun pisze:
Jakiś czas temu naszedł mnie pomysł grania kowalem (z działającą kuźnią) na larpie
A tak konkretniej to na czym ta gra polega?

łokieć
Posty: 116
Rejestracja: 17 lut 2014, 00:06
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: łokieć » 22 lip 2014, 17:36

Tutaj masz zdjęcie mojej mobilnej kuźni w wersji mini
Gratis dorzucam zdjęcie z innej mojej "pracy kowalskiej" :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 22 lip 2014, 17:42

Co was tam na pal nadziewali :o czy może kastracja przed publicznością :o , że kolega całe portki ma poplamione? Niezła imprezka, gdzie was można obejrzeć na żywo?

łokieć
Posty: 116
Rejestracja: 17 lut 2014, 00:06
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: łokieć » 22 lip 2014, 21:50

„Jeśli kto spośród jego ludu ośmieli się uwieść cudzą żonę [...], spotyka go natychmiast
następująca kara: prowadzi się go na most targowy i przymocowuje doń, wbijając gwóźdź
poprzez mosznę z jądrami. Następnie umieszcza się obok ostry nóż i pozostawia mu się trudny wybór: albo tam umrzeć albo obciąć ową część ciała..." kronikarz Thietmar
Szczytnik Rudy dokonał wyboru :)

taka praca kowala :) Ale pomogłem mu dojść do chaty bo jak wiadomo szczytnik zawsze z kowalem jak brat :)

9 Sierpnia występujemy w Jasienicy, a z większych pokazów to 15-17.08 w Brennej, a może i w tym roku jak co roku będzie też nasz forumowy kolega Wszebąd :)

Jeszcze jedna fotka z moich "prac", w średniowieczu kowal miał pełne ręce roboty
I jeszcze jedna fotka paleniska-trochę lepiej widać
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4299
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Post autor: Bodar » 22 lip 2014, 23:05

Oo, łokieć, dobrze że napisałeś o tym, będę z daleka omijał te miejsca. Tfu , za torbę do mostu :?: Samemu nożem :?: Dobre :D , ale czemu nie do mostu zwodzonego? I decyzja szybsza by była :mrgreen:

Awatar użytkownika
Dracorian
forumoholik
Posty: 1967
Rejestracja: 22 mar 2013, 15:24
Lokalizacja: Ziemia Lubuska [ok.Torzymia]

Post autor: Dracorian » 23 lip 2014, 05:57

O matkołokieć, jak Ty tam wytrzymujesz takie okrutne rzeczy? :D Temu tam komuś oczy wydłubali?
Ble,ble,ble :D :D [Ale mimo wszystko i tak kocham średniowiecze]
Dobrym kowalem będziesz tylko wtedy,,kiedy to lubisz

kiriki-kun
Posty: 7
Rejestracja: 14 sie 2013, 23:06
Lokalizacja: Goleszów

Post autor: kiriki-kun » 02 sie 2014, 22:10

Granie kowala na larpie w moim wypadku, ograniczało się po prostu do pracy w kuźni :) Z tą różnicą, że gra była w klimatach fantasy więc miałem krasnoludzią brodę.

Jeśli chodzi o palenisko, to jak musi być wykonane żeby znosiło temperaturę?
Gdzieś wyczytałem że musi być 3 cm zaprawy szamotkowej.

łokieć
Posty: 116
Rejestracja: 17 lut 2014, 00:06
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: łokieć » 04 sie 2014, 19:05

Ja robię około 2-3 cm grubości zazwyczaj :) wystarcza- ale musi stać na płycie szamotowej albo na piasku żeby nie przepalić drewnianego blatu.
bierzesz glinę/zaprawę szamotową lub robisz tak:
Glina(ceramiczna lub głębinowa(czyli czysta bez próchnicy) do tego trochę startej ceramiki/i lub sieczki(z kupy konia :) lub siana)

ODPOWIEDZ

Wróć do „BUDOWA KUŹNI - build a workshop”