Pozwolę sobie odkopać trupa

, znaczy ten zacny ale odrobinkę zakurzony temat.
Też właśnie staję się właścicielem całkiem przyjemnego kawałka terenu, minie troszkę czasu zanim coś tam się poważniej wybuduje ale kontener czy dwa na cele kowalko- warsztatowe wydają się być zachęcająca opcją; bardziej z powodu łatwości, szybkości i możliwości wzięcia leasingu niż innych atutów. Kucie to tylko na gazie i raczej od święta, trochę magazyn na maszyny.
Może ktoś miał jakieś praktyczne doświadczenie doświadczenia, zwłaszcza niepokoi mnie jak podłoga kontenera wytrzymuje.