Dotacja z Uni
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
O ,widzę że nie tylko mnie ten temat interesuje.
Na koniec tego miesiąca wypowiadam pracę, robię na magazynie, mam dwóch ludków do dyspozycji ale nie jestem zadowolony z pracy, to nie dla mnie. Nie robię tego co lubę, nie mam żadnej satysfakcji z tego.
Więc jeśli można to i ja bym poprosił o jakieś wzory takich wniosków o środki oraz jakiś biznes plan. Nigdy nie miałem z tym do czynienia, jestem na etapie poszukiwania wiedzy. Z góry dziękuję za pomoc
kszyhu8@op.pl
Na koniec tego miesiąca wypowiadam pracę, robię na magazynie, mam dwóch ludków do dyspozycji ale nie jestem zadowolony z pracy, to nie dla mnie. Nie robię tego co lubę, nie mam żadnej satysfakcji z tego.
Więc jeśli można to i ja bym poprosił o jakieś wzory takich wniosków o środki oraz jakiś biznes plan. Nigdy nie miałem z tym do czynienia, jestem na etapie poszukiwania wiedzy. Z góry dziękuję za pomoc
kszyhu8@op.pl
Ostatnio zmieniony 10 sty 2011, 22:56 przez kszyhu8, łącznie zmieniany 1 raz.
A najlepiej iść na łatwiznę coraz więcej jest firm i coraz więcej księgowych wypełnia kompleksowo takie wnioski.Ja brałem z urzędu pracy to od razu odniosłem do księgowej dałem jej dane co chce robić co potrzebne i po tygodniu za 120zł gotowy wniosek.Z gwarancją ,czyli jak nie przejdzie to poprawi jeszcze raz na swój koszt.Jeżeli przychodził ktoś bez danych to brała więcej bodajże 200zl za wyszukiwanie danych na temat działalnosci.
To nie jest tak że chcę iść na łatwiznę, sam też zbieram materiały, robię notatki, rozmawiałem już w urzędzie i dowiedziałem się kilku rzeczy, nie każdy z nas ma lub będzie miał identyczną działalność jak wszyscy, kilka rzeczy trzeba pozmieniać. Ja na ten przykład nie mam żadnych zaświadczeń, dyplomów czy uprawnień dotyczących kowalstwa, mam czeladnika w zawodzie piekarz, technika-handlowca i muszę kombinować. Metaloplastyka to moja pasja i od niedawna stwierdziłem że chcę i mogę to robić jednocześnie czerpiąc na tym korzyści. Materiały od innych kolegów i koleżanek mają mi tylko pomóc. Poprosiłem dla tego że wcześniej kilka osób oferowało swoją pomoc. Pozdrawiam.
Dajmy na to że dostaniesz dotację,musisz przez jakiś tam czas istnieć na rynku z tego co wiem,otwierając nową firmę bez referencji i zadowolonych byłych klientów musisz zdobywać za wszelką cenę nowych,żeby to zrealizować obniżasz ceny nawet poniżej granicy opłacalności jedziesz na tym jakiś czas a potem i tak padniesz bo nowy naiwniak weźmie dotację i wycina ten sam numer.W międzyczasie padnie parę firm które istniały przez lata na rynku ale nie dały rady wytrzymać nieuczciwej (samobójczej)konkurencji.
Ludzie! dotacje niszczą ,nic nie budują.Jak świat światem nikt nikomu pieniędzy za nic nie dawał.
Ludzie! dotacje niszczą ,nic nie budują.Jak świat światem nikt nikomu pieniędzy za nic nie dawał.
dara, spokojnie ja bez normalnego uczciwego zysku palcem nie kiwnę, w mojej okolicy nic podobnego nie ma, poza tym maszyny za 20 tys dużo mi pomogą, co więcej nie interesuje mnie wyłudzenie dotacji i po roku zamknięcie działalności, chce normalnie funkcjonować na rynku jako producent różnych rzeczy, chce świadczyć uczciwe usługi. Nie lubię jak ktoś nadaje mi cechy których nie mam
Bez młota nie robota