prawidłowo wykonana spirala

Projektowanie, rysunki, szkice

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
Pawel.G
Posty: 354
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:37
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

prawidłowo wykonana spirala

Post autor: Pawel.G » 31 sie 2009, 21:01

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Fajne ogrodzonko zes zmajstrowal,tylko chcial bym ci cos podpowiedziec,taka mala korekta jak sie nie pogniewasz:)
Widzialem pare twoich prac i zauwarzylem jeden problem zreszta w wielu pracach tego typu :)(niechodzi mi o warsztat bo twoje prace sa naprawde na wysokim poziomie).bardziej chodzi o projekt :)
Zaraz zrobie ci szkic oco mi dokladnie chodzi bo tak bedzie latwiej, OK:)
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2009, 20:16 przez Pawel.G, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Pawel.G
Posty: 354
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:37
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

Post autor: Pawel.G » 31 sie 2009, 23:02

Na wstepie bardzo ładne ogrodzenie a zwlaszcza podoba mi się eska (dobrze wygląda w tej proporcji gdy poczatek jest ścislo zawinięty a potem sie szeroko rozwija).
Więdz skoro poslugujemy sie tak ładnie wykonanym elemetem to wypadało by zadbać i o szczeguły:)

Nie wiem jakie były załorzenia tego projektu(sugerowałeś sie Klintem? gdyż to typowy dla tego malarza sposób poslugiwania sie ĺEskami")
Jesli nie! a klijet poprostu rzyczył sobie ogrodzenie tego typu to staraj sie zwrócic uwagę na takie elemęty jak:

Po pierwsze tworząc kompozycje z "esek" trzeba pamierac o stopniowaniu wielkosci elemetów,z wiekszej eski wychodzi mniejsza,potem jeszcze mniejsza itd:nie na odwrót (zasada jak w drzewie z cienkiej galązki zawsze wyrasta cieńsza i tak dalej)

Zwracaj uwage na oś (chyba ze bódujemsz asymertyczny wzór),Dobrze wygladaja takie elemęt gdy skupiają się wokół jakiejś osi pionowej lub poziomej,nie musi byc ona jakos bardzo wyraznie zaznaczona,wystarczy czasami umiescic dwa elemety osiowo a potem odnich budowac ornamet.

Najwarzniejsza chyba sprawą i tą ktorą zauwarzyłem u ciebie to, to iz Nie zamykasz pola (zaznaczylem to zielonym kolorem na rysunku) ,które przez to jest rozlane i ciagnie sie przez spore obszary przęsła,w jednuch miejscach dwie "eski" stykają sie i łączysz je klamrą, a kawalek dalej przechodza obok siebie w malej odleglosci i aż sie prosi by sie stykały i połączone były klamrą? zaznaczylem to na rys. jako EL.2
Wystarczyło by ja miejscami troszkę podgiąc by stykala sie z sąsiednią,załorzyc klamrę i juz wygladało by to durzo lepiej:)

Staraj sie również unikac takich "ślaczków" jak ja to nazywam:)chodzi mi , że tak naprawde cały ornamęt na jednym przęsle ma poczatek od 2-3 "esek" do których dorzucasz kolejne.Sraraj sie zacząć "eske" potem dołorzyć góra 2-3 elemety, pamietajac o stopniowaniu wielkosci. na rus. jest to EL.1

Pomyśl przy takich wzorach o stopniowaniu grubosci materialu,i dodawaniu innych elemętów by troszke zruznicowac wzór.

A i nigdy nie za durze "Eski" nie wyglądają za dobrze, a u ciebie niektóre sa na pograniczu.:)

Sory że padło na ciebie i twoją pracę :)ale myśle ze te wskazówki ci się przydadzą w puzniejszych realizacjach

pozdrawiam

PS:jak cos jeszcze znajde to dopisze:)




Obrazek




Obrazek
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2009, 00:10 przez Pawel.G, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Nikodem
Posty: 20
Rejestracja: 28 sie 2009, 00:10
Lokalizacja: pl

Post autor: Nikodem » 31 sie 2009, 23:15

Paweł, dobra korekta! Słuszne uwagi!

ps.sprawa forumowa - staraj się pisać bardziej gramatycznie, bo ciężko czyta się taki tekst.

Awatar użytkownika
Pawel.G
Posty: 354
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:37
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

Post autor: Pawel.G » 01 wrz 2009, 00:18

Wiem, wiem, wiem :)Sam często jestem w szoku jak czytam swoje wypociny ale co zrobic:)

dyslekcja i dysgrafia to moja pieta achillesowa.

Moja mama Mówiła ze w podstawówce nawet w imieniu i nazwisku bylem wstanie zrobic pare błędów:)

Robert W.
Posty: 547
Rejestracja: 28 sie 2009, 20:01
Lokalizacja: Góral z Pienin

Post autor: Robert W. » 01 wrz 2009, 07:47

jestem otwarty na sugestie :mrgreen: tym bardziej od mistrza :mrgreen: to jest mój własny wzór który wykorzystuje na balustradach i po raz pierwszy na ogrodzeniu,wkradło się parę błędów to wiem,starałem się aby nie zagracić ogrodzenia zbyt dużą ilością elementów a że klamerkowania nienawidzę to i klamerek mało dawałem i przez to te niezamknięte pola :lol:
a mogę dodać że sam ręcznie profil młotkowałem ,weszłeś mi na ambicje więc postanowię się poprawić a dlaczego Paweł mojego górala reklamę nie skomentowałeś :evil:

Paweł może podszkolił byś nas w rysowaniu,jak rysować żeby to ładnie, estetycznie i zrozumiale wyglądało :mrgreen:

Robert W.
Posty: 547
Rejestracja: 28 sie 2009, 20:01
Lokalizacja: Góral z Pienin

Post autor: Robert W. » 02 wrz 2009, 19:18

Paweł nie komentuje więc zacznę ja 8-) eska to nie jest a ślimak (spirala) :mrgreen: prawidłowo wykonana lecz na granicy jeśli chodzi o wielkość,przepisy mówią że przerwa nie może być większa niż 12 cm.więc większych nie robię (nie lubię zagraconych prac gdzie wszystko się zlewa w jedną bryłę), każdy z nas jest odpowiedzialny za to co robi jak dziecko zaklinuje głowę to my bekniemy za to :lol: Rozumiem sugestie Pawła że zapierdzieliłem w niektórych miejscach(wiem o tym),ale ja na przykład nie łącze esek,spiral po kątem jak są łukowate kształty niech takie zostaną do samego końca bo proste,ostre czy rozwarte kąty łączeń moi zdaniem nie pasują do tego typu wzoru 8-)

Awatar użytkownika
Pawel.G
Posty: 354
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:37
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

Post autor: Pawel.G » 02 wrz 2009, 22:57

"na granicy wielkosci"chodzilo mi raczej oto ze zbyt durze spirale bez zadnych ozdobmikow nie wygladają dobrze,w twoim ogrodzeniu jest ok a im mniejsza tym mniejszy prześwit a co zatym idzie, mieścisz się w normie.Pozatym sama spirala jest sztywniejsza i nie lata jak walniesz w przesło:)

Po drugie nie wspominałem nidz o łączeniu pod kątem?bo masz racje wyglada to nijak,
Bardziej chodzi mi oto!!!!!!! zaznaczyłem to czerwonymi liniami jak według mnie lepiej by to wyglądalo.


Obrazek
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2009, 23:03 przez Pawel.G, łącznie zmieniany 1 raz.

Robert W.
Posty: 547
Rejestracja: 28 sie 2009, 20:01
Lokalizacja: Góral z Pienin

Post autor: Robert W. » 03 wrz 2009, 07:12

masz racje Paweł tak powinno wyglądać :-D a chodziło mi o te łączenia pod kątem które narysowałeś na rysunku po prawej stronie :->

Awatar użytkownika
Pawel.G
Posty: 354
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:37
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

Post autor: Pawel.G » 03 wrz 2009, 14:20

A juz wiem o które ci łączenia chodzi:)
OK zrobiłem szybki szkic,takie małe cwiczenie,kompozycja spiral,typowa ornametyka.
Zobacz jesli takie"łaczenie"potraktujesz jako jeden elemet łączocy np:dwie spirale dzieki czemu uzyskasz "eskę" to jest to jak najbardziej prawidlowe i estetyczne połaczenie majace uzasadnienie. RYS.1 i 2.Zresztą przewertuj ksiarzki z gotyckimi bramami itp. znajdziesz tam wiele takich rozwiazan nawet w secesji gdzie, takie żeczy z samej definicji tego stylu są nie akceptowane.
Mysle ze bardziej drazniace jest polączenie takie jak na rys:3 .choc i takie rozwiazanie przy odpowiednim i przemyslanym zastosowaniu wyglada ok:) (spujrz na obrazy Klimta on w wielu swoich pracach własnie tak komponował ornamet)

Projektowanie to otfarte pole do popisu dla naszeej wyobrazni,niema zeczy ktorych "nie wolno" oczywiscie sa pewne zasady ale one bardziej dotycza pewnego rodzaju myslenia ,poslugiwania sie naszą wyobraznia,kompozycją ,proporcja itp:



Proponuje proste cwiczenie kartka a4 do dyspozycji masz ten nasz nieszczesny zawijas:)
Skomponuj ornamet pokrywajacy calkowicie kartke,pamietajac o tym wszystkim co juz sobie wczesniej wspomnielismy.
Staraj sie go jak najbardzij zrucnicowac ,poprzez wielkosci ,przeksztalcenia samego elemetu,zmiane balansu itp: cos wtym stylu jak ja narysowalem.i staraj sie umiescic jak najwiecej elemetow i twoich transformacji.

wrzuc to na forum jakie by to nie bylo i obgadamy to wspulnie ok.(albo wyslij mi wiadomosc)Obrazek [img]http://[/img]


Obrazek
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2009, 12:50 przez Pawel.G, łącznie zmieniany 1 raz.

Robert W.
Posty: 547
Rejestracja: 28 sie 2009, 20:01
Lokalizacja: Góral z Pienin

Post autor: Robert W. » 03 wrz 2009, 20:57

teraz na te łączenia patrzę zupełnie z innej strony masz Paweł stu procentową racje,ja jestem samoukiem jeśli chodzi o ART.nie miał mnie kto przeprowadzić przez to piękne rzemiosło i czasami błądzę,jak najbardziej odrobię lekcję zadaną przez Ciebie :mrgreen: jak znajdę tylko troszkę czasu ;-)

Awatar użytkownika
Pawel.G
Posty: 354
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:37
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

Post autor: Pawel.G » 03 wrz 2009, 21:07

spoko spoko,z tym zadaniem to byla tylko sugestia :)oczywiscie karzduy ma swój styl,przyzwyczajenia itp.ale naprawde takie podstawy to dobry fundamet ktory potem procetuje.Zreszta troche sobie porysujesz,a kto wie morze wyjdzie z tego fajny projekt ???

ps:najwarzniejsze zrob to za jednym podejsciem!!!z glowy i bez katowania kartki gumką.

Robert W.
Posty: 547
Rejestracja: 28 sie 2009, 20:01
Lokalizacja: Góral z Pienin

Post autor: Robert W. » 03 wrz 2009, 21:55

żeby nie było że się obijam to już jedną kartkę zamordowałem i skończyła w koszu a myślałem że łatwiej pójdzie,ręka przystosowała mi się do tej spirali i muszę poćwiczyć inne ksztalty :cry: da się zrobić :mrgreen:

Awatar użytkownika
Nikiel
Administrator
Posty: 2237
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:50
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nikiel » 11 wrz 2009, 13:00

tak sobie czytam i nie za bardzo kumam o co chodzi z tymi osiami.
Paweł, piszesz ze elementy maja skupiac sie wokół osi pionowej lub poziomej. nie kumam tego. mozesz to jakos narysowac?
nie bardzo rozumiem też kwestii zmiany balansu. co to jest balans i jak go zmienic?:)
Oj ciezko bedziesz mial z nami chlopie...
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią :P

Awatar użytkownika
harlem
Posty: 725
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:12
Lokalizacja: Mosina
Kontakt:

Post autor: harlem » 13 wrz 2009, 23:09

przęsło często kształtem wpisuje się w prostokąt, a prostokąt ma 2 osie symetrii (poziomą i pionową). Dla oka przyjemnym widokiem jest jeśli widzi symetrię, czyli lustrzane odbicia w pozycji horyzontanej i wertykalnej. Zabawa w asymetrię jest o wiele trudniejsza i wymaga dobrego designu.

Awatar użytkownika
Pawel.G
Posty: 354
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:37
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

Post autor: Pawel.G » 13 wrz 2009, 23:23

Dokladnie tak jak pisze Harlem:)
tu macie jeszcze takie male cwiczonko z kompozycji:)(moje stare prace z asp)
Wsumie wypadalo by zacząć wlasnie od tych podstaw kompozycji:)
hetni niech postarają sie zagospodarowac przestrzen kwadratami,rurznicując ich wielkosc ksztalt polorzenie itp.tak by powstala zrównowarzona kompozycja :)
Chodzi oto by pobawic sie symetrią,asymetrią,balansem,.........

tu macie moje stare przyklady:)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

a tu artykulik związany z tematem z branzowego czasopisma:)
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „PROJEKTOWANIE - design”