obliczanie odległosci między tralkami

Projektowanie, rysunki, szkice

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Sadek
Posty: 117
Rejestracja: 19 gru 2009, 11:33
Lokalizacja: Nieborzyn
Kontakt:

Post autor: Sadek » 21 gru 2009, 19:14

Salaputro pisze:
Sadek pisze:jeżeli chodzi o kąt prosty, to Pitagorasa nie da się oszukać (60^80=100).
Nie bardzo kumam o co tu chodzi...może format zapisu nie taki...
dla mnie zapis kąta Pitagorasa (trójkąta egipskiego ) 3,4,5 gdzie 3 i 4 to przyprostokątne a 5 to długość przeciwprostokątnej ... w miejsce 3,4,5 wstawiasz dowolną jednostkę długości np.: 50 cm - i wtedy 3 = 3x50 czyli 150cm , 4 = 4x50 czyli 200cm a 5 = 5x 50 cz czyli 250 cm i jeśli na rysunku na podłodze(desce, czy czymkolwiek) narysujesz kąt prosty o dowolnej długości - to stosując ta zasadę zawsze można sprawdzić poprawność rysunku...
Tak jak kolega pisze w moim przypadku 60 i 80 to przeciwprostokątne a 100 to przeciwprostokątna. Może zapis nie był za fachowy. Ale ważne aby kąt prosty był.
Pozostaję otwarty, elastyczny, ciekawy.

zk
Posty: 56
Rejestracja: 12 lis 2009, 22:59
Lokalizacja: Racibórz
Kontakt:

Post autor: zk » 21 gru 2009, 21:36

BANAN
kowal

Wiek: 50
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 188
Skąd: Stoczek Łukowski

Wysłany: Dzisiaj 5:03
zk przedstawił prosty przyrząd.Spotkałem się z tym urządzeniem,które w różnych warsztatach nazywane jest kraczką lub śmigą ale też z opinią że w ten sposób to kąty mogą mierzyć ci którzy nie potrafią liczyć.
_________________
Kontakt 602 460 262
Aleś Banan mi poleciał :mrgreen: ten przyrząd (jak go zwał tak go zwał ) jest poto aby chłopaki na warsztacie mi się nie przemęczali umysłowo .Co do liczenia to ja juz tylko licze , a przy kotlinie staje kiedy zachodzi potrzeba .

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 22 gru 2009, 05:34

Zamiast śmigi daj im do ręki kalkulator,nie będą mieli problemu z wyciągnięciem pierwiastka.A co do myślenia to myślenie ma przyszłość,kto myśli ten się darmo nie narobi,Przecież wiesz,że nie trafiony kąt na balustradzie schodowej często jest nie do przerobienia.
Kontakt 517355290

Robert W.
Posty: 547
Rejestracja: 28 sie 2009, 20:01
Lokalizacja: Góral z Pienin

Post autor: Robert W. » 22 gru 2009, 20:38

ja sobie życia nie utrudniam,kątomierz z podziałką tak zwana śmiga wystarczy przyłożyć poziomice odczytać wymiar(ile stopni) i po sprawie,są teraz śmigi z wbudowaną poziomicą dla ułatwienia ,niema żadnego liczenia gdzie można się pierdyknąć :mrgreen:

a do rozmierzenia tralek to kalkulator i suwmiarka i co do milimetra dokładność jest :mrgreen:

Awatar użytkownika
stefanik
Posty: 325
Rejestracja: 21 lis 2009, 18:37
Lokalizacja: wieliczka

Post autor: stefanik » 22 gru 2009, 22:53

I tu sie zgodze , duzy katomierz + kalkulator sprawe zalatwiaja , a Pitagoras to troche taka sztuka dla sztuki, pozdrawiam
Demokracja - ustrój w którym dwóch meneli spod budki z piwem ma dwa głosy, a profesor uniwersytetu jeden.

Awatar użytkownika
Pawel.G
Posty: 354
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:37
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

Post autor: Pawel.G » 22 gru 2009, 23:28

Dokładnie tak jak panowie piszecie:)

Ja do mierzenia kontów urzywan cyrkla bądz jak to inni nazywają nożyc(dwa plazkowniki po 1m, zjednej strony ściete a zdrugiej skręcone śrubą z motylkiem).
Klade na schody 2 m poziomicę (dla sprawdzenia czy schody są wmiarę równe:)jak nie to lapię srednią)na poziomicy opieram jedno ramię "cyrkla"drugie ramie ustawiam do pionu przy pomocy małej poziomicy,ściskam srubę i mierzę dystans pomiędzy czybkami płaskowników.Czasami mierze kont poziomicą cyfrową,dla pewnośći.
Patent prosty i skuteczny.Nawet nie prubowałem innych sposobów :) bo ten jest najprostrzy i najlepszy,pozatym odkont pamiętam ojciec zawsze tak mierzył schody i zawsze wszystko się zgadzało.
A odległości między tralkami Kalkulator+sówmiarka ale z racji tego ze nie robię ogrodzeń i bram z reguralnymi podziałami tylko jak popadnie:)to zadko zdarza mi się robić podziały na przęsłach itp:)

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 24 gru 2009, 04:57

Kraczkę zobaczyłem pierwszy raz u Kiliana,dlatego pewnie twój ojciec działa podobnie wszak pracowali razem ale gdy patent chciałem przenieść do innego warsztatu to mój szef stwierdził ,że takie mierzenie jest dobre na krótkich odcinkach przy w miarę równych schodach,a to niestety zdarza się bardzo rzadko.
Kontakt 517355290

Robert W.
Posty: 547
Rejestracja: 28 sie 2009, 20:01
Lokalizacja: Góral z Pienin

Post autor: Robert W. » 24 gru 2009, 09:27

ja na długich schodach rozciągam sznurek i wtedy wiem jak mam kontomierz przyłożyć i to się sprawdza :mrgreen:

Awatar użytkownika
Pawel.G
Posty: 354
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:37
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

Post autor: Pawel.G » 24 gru 2009, 12:56

Dokładnie rozciągasz sznurek i wszystko jasne:)

Seba
Posty: 11
Rejestracja: 03 lip 2010, 20:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Seba » 24 paź 2010, 22:02

dla ścisłości to z tw. Pitagorasa nie liczymy żadnych kątów tylko długość przeciwprostokątnej. żeby obliczyć kąt trzeba skorzystać z funkcji trygonometrycznej tangens alfa=wysokość schodów podzielc na długość wybiegu. A wartość tangensa mamy w lepszych kalkulatorach.

ODPOWIEDZ

Wróć do „PROJEKTOWANIE - design”