ogrodzenie wokół oczka wodnego - pomocy!
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 22:54
- Lokalizacja: Lyefjell, Norwegia
- Kontakt:
ogrodzenie wokół oczka wodnego - pomocy!
Mam zlecenie na zrobienie ogrodzenia wokół oczka wodnego.
Znajomi mają dziecko, dziecko na wiosnę będzie chodzić i nie chcą, żebym im się utopiło, jak spuszczą z oka - zatem ogrodzenie musi być dzieckoodporne (żeby sobie nie wykuło oka albo nie urwało głowy na nim.
Wymierzyłem, że ogrodzenie musi mieć 26 metrów długości.
Ma być możliwie tanie, możliwie łatwe w wykonaniu. Nie chcę kupować gotowych elementów - to ma być mimo wszystko kowalstwo a nie spawalnictwo.
Myślałem o zrobieniu przęseł 80 cm wysokości x 100 szerokości.
Taki projekt mi przyszedł do głowy:
Te duże Ctki będą miały jakieś 40 x 25 cm.
Chciałem spawarką tylko połapać, żeby zakuwki łatwiej pozakładać potem. Nie wiem jakiej grubości pręta użyć, żeby całość się trzymała kupy i była zgrabna, miła dla oka.
I z czego zrobić ramę??
Na słupki też nie mam pomysłu obecnie...
I teraz największa prośba: ile może zająć zrobienie czegoś takiego? Ile potrzeba materiału, to ja bym sobie jeszcze wyliczył, ale obliczenie kosztów robocizny to kosmos - nie mam pojęcia ile to może zająć. Stąd chciałbym wiedzieć ile za taki płotek wziąłby profesjonalista? Mnie to zajmie na pewno o wiele więcej czasu, ale nie mogę przecież przez to brać więcej kasy, niż zawodowiec - raczej mniej.
Poratujcie!
I jak ktoś ma jakiś pomysł na coś prostszego i łatwiejszego w wykonaniu, to też chętnie przyjmę podpowiedzi. Od razu mówię, że nie mam migomatu ani tokarki, żeby poskręcać pręty - musiał bym na gorąco. Chciałbym pokazać alternatywny projekt - coś tradycyjnego najlepiej.
Coś trudniejszego i droższego też może być, ale myślę że to moje będzie wystarczająco skomplikowane i drogie, jak na pierwszy tego typu wyrób.
Z góry dzięki za wszelką pomoc!
Znajomi mają dziecko, dziecko na wiosnę będzie chodzić i nie chcą, żebym im się utopiło, jak spuszczą z oka - zatem ogrodzenie musi być dzieckoodporne (żeby sobie nie wykuło oka albo nie urwało głowy na nim.
Wymierzyłem, że ogrodzenie musi mieć 26 metrów długości.
Ma być możliwie tanie, możliwie łatwe w wykonaniu. Nie chcę kupować gotowych elementów - to ma być mimo wszystko kowalstwo a nie spawalnictwo.
Myślałem o zrobieniu przęseł 80 cm wysokości x 100 szerokości.
Taki projekt mi przyszedł do głowy:
Te duże Ctki będą miały jakieś 40 x 25 cm.
Chciałem spawarką tylko połapać, żeby zakuwki łatwiej pozakładać potem. Nie wiem jakiej grubości pręta użyć, żeby całość się trzymała kupy i była zgrabna, miła dla oka.
I z czego zrobić ramę??
Na słupki też nie mam pomysłu obecnie...
I teraz największa prośba: ile może zająć zrobienie czegoś takiego? Ile potrzeba materiału, to ja bym sobie jeszcze wyliczył, ale obliczenie kosztów robocizny to kosmos - nie mam pojęcia ile to może zająć. Stąd chciałbym wiedzieć ile za taki płotek wziąłby profesjonalista? Mnie to zajmie na pewno o wiele więcej czasu, ale nie mogę przecież przez to brać więcej kasy, niż zawodowiec - raczej mniej.
Poratujcie!
I jak ktoś ma jakiś pomysł na coś prostszego i łatwiejszego w wykonaniu, to też chętnie przyjmę podpowiedzi. Od razu mówię, że nie mam migomatu ani tokarki, żeby poskręcać pręty - musiał bym na gorąco. Chciałbym pokazać alternatywny projekt - coś tradycyjnego najlepiej.
Coś trudniejszego i droższego też może być, ale myślę że to moje będzie wystarczająco skomplikowane i drogie, jak na pierwszy tego typu wyrób.
Z góry dzięki za wszelką pomoc!
Inwestorom chyba brakuje zaufania dla tak małego potomstwa, jesli maluch ma ochote popływać to i tak dopnie swego. Dobrze upaszone dziecko nie zatonie ma całkiem niezła wyporność 8-) . Ebola, ten wzorek może jednak trochę zagrażać dziecku. Jeśli już zacznie łazikować to będzie się też wspinać, a pewnie ogrodzenia nie pokona bo prędzej zaplącze się w tych cetkach i wtedy będzie problem jak powykręca kończyny. Powinieneś pomyśleć o liniach pionowych , co utrudni mu wspinaczke lub zaplątanie.
Inna sprawa, że zamordujesz sie przy tej pracy z tymi cetkami, 28 zakówek na jednym metrze x 26m = 728 zakuć (potęga!). Jeśli te cetki wykonasz sam myslę, że nie zostaną docenione, że wyszły właśnie z twojej pracowni a nie zostały kupione, w postalowni lub polswatowni. Namordujesz się i odechce ci sie kowalstwa, szkoda by było hehehe.
Skoro to oczko wodne to może elementami nawiązać do trzciny, tataraku. Poniżej taki szkic na szybko. Pozdrawiam.
Inna sprawa, że zamordujesz sie przy tej pracy z tymi cetkami, 28 zakówek na jednym metrze x 26m = 728 zakuć (potęga!). Jeśli te cetki wykonasz sam myslę, że nie zostaną docenione, że wyszły właśnie z twojej pracowni a nie zostały kupione, w postalowni lub polswatowni. Namordujesz się i odechce ci sie kowalstwa, szkoda by było hehehe.
Skoro to oczko wodne to może elementami nawiązać do trzciny, tataraku. Poniżej taki szkic na szybko. Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 22:54
- Lokalizacja: Lyefjell, Norwegia
- Kontakt:
O w mordkę, faktycznie - zakuć nie liczyłem. Trochu dużo. Chciałem coś tradycyjnego, ale to chyba za dużo roboty. Niemniej projekt wersję droższą już mam, to teraz muszę wymyślić prostszą i tańszą. Dzięki Ci Harlem za Twój pomysł, ale wydaje mi się, że oni by woleli coś bardziej tradycyjnego w formie. No w sumie ja też bym wolał chyba na "pierwszą razę". ale się zastanowię...
Myślę nie tylko o oczku, ale teraz mają siatkę ogrodzeniową (2 metry od oczka) a jak będą ją wymieniać na kute ogrodzenie (być może mojej roboty, jak oczko wyjdzie i się spodoba) to dobrze, by było, żeby jedno pasowało do drugiego, zwłaszcza, że są tak blisko.
Dzięki Ci za pomoc, nie ma to jak profesjonalista!
Myślę nie tylko o oczku, ale teraz mają siatkę ogrodzeniową (2 metry od oczka) a jak będą ją wymieniać na kute ogrodzenie (być może mojej roboty, jak oczko wyjdzie i się spodoba) to dobrze, by było, żeby jedno pasowało do drugiego, zwłaszcza, że są tak blisko.
Dzięki Ci za pomoc, nie ma to jak profesjonalista!
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 22:54
- Lokalizacja: Lyefjell, Norwegia
- Kontakt:
Ja też od jakiegoś czasu wymyślam wzory tanie , proste i robione tradycyjnie. Najtańsze najbardziej tradycyjne i najprostsze to będzie jak dasz dolny i górny pas, porozkówasz w nich otwory a tralki pionowe pozarabiasz (wpusty) i zanitujesz.
Jakbyś zrobił wpust ok 10mm to możesz znitować na zimno.
Górny pas 40 x 10
dolny 30 x 10
tralki 12mm albo 14
Dla ułatwienia proponuje powiercić w płaskownikach otwory 6mm, wtedy każdy otwór rozkujesz na 10mm na jedno nagrzanie (bez pomocnika)
Ten patent można łatwo komplikować kombinując tralkami.
Jakbyś zrobił wpust ok 10mm to możesz znitować na zimno.
Górny pas 40 x 10
dolny 30 x 10
tralki 12mm albo 14
Dla ułatwienia proponuje powiercić w płaskownikach otwory 6mm, wtedy każdy otwór rozkujesz na 10mm na jedno nagrzanie (bez pomocnika)
Ten patent można łatwo komplikować kombinując tralkami.
"kowal po to ma kleszcze żeby różne rzeczy trzymać"
ja widzialem w hmmm... chyba Bracelonie. naprawde zajefajny patent. bylo to tak, ze byly kwadratowe prety na jakims odcinku zagrzane i zakrecone nieregularnie i w rozne strony jak to sie mowi "na pale" a slupki byly z grubego preta zrobionego tak samo. naprawde efekt niesamowity. wszystko ponitowane do plaskownikow takich grubszych.
Mógłbyś wrzucić jakieś fotki tego oczka to było by łatwiej doradzać. Miałem coś podobnego tzn. ogrodzenie basenu, ale akurat to nie miało być kowalstwo mogę doradzić w kwestii mocowań tylko napisz na czym to coś ma stać. Moja propozycje jesli chodzi o coś prostszego
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 22:54
- Lokalizacja: Lyefjell, Norwegia
- Kontakt:
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 22:54
- Lokalizacja: Lyefjell, Norwegia
- Kontakt:
Aha, a zdjęcia dam jak będę miał, czyli niebawem.
Wokół oczka są rośliny ozdobne i poukładane kamienie, z resztą zobaczycie jak zdjęcie będzie.
I ogrodzenie ma stać na ziemi. Tzn. będzie trzeba wylać fundamenty betonowe i do nich słupki przykręcić. Podłoże to ciężka glina, poza tym wiecznie wilgotna, bo wokół oczka, a do oczka jest doprowadzony dren odwadniający teren wokół domu i spust z rynien też do oczka odchodzi.
Wokół oczka są rośliny ozdobne i poukładane kamienie, z resztą zobaczycie jak zdjęcie będzie.
I ogrodzenie ma stać na ziemi. Tzn. będzie trzeba wylać fundamenty betonowe i do nich słupki przykręcić. Podłoże to ciężka glina, poza tym wiecznie wilgotna, bo wokół oczka, a do oczka jest doprowadzony dren odwadniający teren wokół domu i spust z rynien też do oczka odchodzi.
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 22:54
- Lokalizacja: Lyefjell, Norwegia
- Kontakt: