Raising - jak po polsku ?
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Raising - jak po polsku ?
mam kwestję natury nomenklaturalnej ...
wszystkim płatnerzom znany jest angielski termin "raising" oznaczajacy technikę kucia przestyrzennych form z plaskiej blachy metodą "od zewnatrz" ...na zimno czy goraco bez znaczenia
w terminologi metaloplastycznej anglojęzycznej "raising" odnosi się tylko i wyłącznie do tej konkretnej metody obrobki plastycznej
...i teraz pytanie jak to nazywać u nas ? ...czy istnieje jakiś staropolski termin odnoszący się do tej techniki ? ...bo z pewnością stosowana byla ,nie tylko przez platnerzy ,ale i przez kotlarzy i inne pokrewne fachy
...wyoblanie i obciąganie raczej tu pasować nie bedą ,bo odnoszą sie raczej do metod obrobki maszynowej
...więc co ?
...a może sytuacja wymaga stworzenia nowego terminu (?)
problem nurtuje mnie już od jakiegoś czasu ...może ktoś ma jekieś sugestie ?
wszystkim płatnerzom znany jest angielski termin "raising" oznaczajacy technikę kucia przestyrzennych form z plaskiej blachy metodą "od zewnatrz" ...na zimno czy goraco bez znaczenia
w terminologi metaloplastycznej anglojęzycznej "raising" odnosi się tylko i wyłącznie do tej konkretnej metody obrobki plastycznej
...i teraz pytanie jak to nazywać u nas ? ...czy istnieje jakiś staropolski termin odnoszący się do tej techniki ? ...bo z pewnością stosowana byla ,nie tylko przez platnerzy ,ale i przez kotlarzy i inne pokrewne fachy
...wyoblanie i obciąganie raczej tu pasować nie bedą ,bo odnoszą sie raczej do metod obrobki maszynowej
...więc co ?
...a może sytuacja wymaga stworzenia nowego terminu (?)
problem nurtuje mnie już od jakiegoś czasu ...może ktoś ma jekieś sugestie ?
Tak jak rozmawialiśmy na Grunwaldzie - kiedyś trafiłem w jakimś opracowaniu nt tradycyjnych metod wykuwania metalowych naczyń na termin "wyciąganie", użyty na opisanie właśnie tej konkretnej techniki.
Z językowego znaczeniowego punktu widzenia jest jak najbardziej poprawny, bo "raising" oznacza właśnie "wynoszenie, stawianie" w znaczeniu "z dołu do góry" - a więc "wyciąganie" pasuje. Tak samo pasuje do samego przebiegu procesu - bo z płaskiego arkusza "wyciąga się" w górę zadany kształt.
Z językowego znaczeniowego punktu widzenia jest jak najbardziej poprawny, bo "raising" oznacza właśnie "wynoszenie, stawianie" w znaczeniu "z dołu do góry" - a więc "wyciąganie" pasuje. Tak samo pasuje do samego przebiegu procesu - bo z płaskiego arkusza "wyciąga się" w górę zadany kształt.
tyle tylko ,że "wyciągać" mozna rownież blachę płaską w płaską ,bez przechodzenia w formę przestrzenną...ta samo wyciągać można płaskownik lub pręt ...
w tej konkretnej sytuacji chodzi o przechodzenie plaskiej blachy w bryłę ...blachy i tylko blachy
osobiscie podoba mi się forma "wynoszenie" ...jest najbliższa źrodłoslowowi angielskiemu
może prof.Miodek coś by tu zaradził
w tej konkretnej sytuacji chodzi o przechodzenie plaskiej blachy w bryłę ...blachy i tylko blachy
osobiscie podoba mi się forma "wynoszenie" ...jest najbliższa źrodłoslowowi angielskiemu
może prof.Miodek coś by tu zaradził
no widzisz ,dla mnie nie do końca
rozciągać i wyciągać to bracia :-) ...weżmy dla przykladu plaskownik
rozciągać go można na calej powierzchni(po dlugości ) ...natomiast wyciągać można jego końce i brzegi ...czyli powierzcnie skrajne ...przynajmniej w moim rozumieniu
jak zapewne się orientujesz w terminologi angielskiej każda z tych czynności posiada odrębne słowo znaczeniowe
uważam ,że już choćby "obciąganie" pasuje tu bardziej -lepiej oddając istotę techniki...
...podobnież można by zapytać czym sie różni kucie od klepania ? :-?...dla jednych to to samo ,dla innych nie
rozciągać i wyciągać to bracia :-) ...weżmy dla przykladu plaskownik
rozciągać go można na calej powierzchni(po dlugości ) ...natomiast wyciągać można jego końce i brzegi ...czyli powierzcnie skrajne ...przynajmniej w moim rozumieniu
jak zapewne się orientujesz w terminologi angielskiej każda z tych czynności posiada odrębne słowo znaczeniowe
uważam ,że już choćby "obciąganie" pasuje tu bardziej -lepiej oddając istotę techniki...
...podobnież można by zapytać czym sie różni kucie od klepania ? :-?...dla jednych to to samo ,dla innych nie
Kuje się na gorąco, klepie się na zimno. Tak to rozumiem.
Co do wcześniejszych niejasności - w przypadku płaskownika z Twojego przykładu taką obróbkę krawędzi nazwałbym "rozkuwaniem" - czyli rozpłaszczaniem za pomocą kucia. Chyba że nadajesz im bardziej skomplikowany kształt - ale wtedy można uznać, że płaskiej powierzchni (krawędź) tworzysz bryłę (np szpic, czyli stożek) i wtedy określenie "wyciąganie" pasuje jak znalazł.
Ja jestem dużym zwolennikiem właśnie "wyciągania", bo brzmi sensownie, dobrze oddaje faktyczny proces kształtowania, którego jest określeniem, a do tego pozwala uniknąć paskudnego i kulawego "rajzingowania".
Co do wcześniejszych niejasności - w przypadku płaskownika z Twojego przykładu taką obróbkę krawędzi nazwałbym "rozkuwaniem" - czyli rozpłaszczaniem za pomocą kucia. Chyba że nadajesz im bardziej skomplikowany kształt - ale wtedy można uznać, że płaskiej powierzchni (krawędź) tworzysz bryłę (np szpic, czyli stożek) i wtedy określenie "wyciąganie" pasuje jak znalazł.
Ja jestem dużym zwolennikiem właśnie "wyciągania", bo brzmi sensownie, dobrze oddaje faktyczny proces kształtowania, którego jest określeniem, a do tego pozwala uniknąć paskudnego i kulawego "rajzingowania".
WYSKLEPIANIE ...daje rade moim zdaniem :-)
....spotkał sie ktoś kiedyś z terminem ZBIJANIE (?)
co do WYCIĄGANIA kontynuując akademickie pierdoloty ...to jak dla mnie termin jest zbyt uniwersalny w kontekscie obrobki plastycznej materiałów wszelakich ...tegoż terminu używa sie zarowno przy rzeźbie w glinie , gipsie czy kamieniu - wszędzie tam gdzie zachodzi proces kształtowania przestrzennego materii - WYCIĄGANIA formy
...jest to zatem termin odnoszący sie do kierunku działania ,bez wskazania jednoznacznie zastosowanej metody ...bo wyciągać formę choćby z kamienia można poprzez szpicowanie i gradzinowanie (bardziej oldschoolowo ) ...albo też poprzez brytalne rżnięcie i frezowanie narzędziami mechanicznymi ...
...podobnie z blachą ...formę można WYCIĄGAĆ poprzez kucie do środka (DISHING) lub kucie od zewnątrz (RAISING) ...dwie różne metody dające w niektorych przypadkach morfologicznie podobny rezultat ...
....spotkał sie ktoś kiedyś z terminem ZBIJANIE (?)
co do WYCIĄGANIA kontynuując akademickie pierdoloty ...to jak dla mnie termin jest zbyt uniwersalny w kontekscie obrobki plastycznej materiałów wszelakich ...tegoż terminu używa sie zarowno przy rzeźbie w glinie , gipsie czy kamieniu - wszędzie tam gdzie zachodzi proces kształtowania przestrzennego materii - WYCIĄGANIA formy
...jest to zatem termin odnoszący sie do kierunku działania ,bez wskazania jednoznacznie zastosowanej metody ...bo wyciągać formę choćby z kamienia można poprzez szpicowanie i gradzinowanie (bardziej oldschoolowo ) ...albo też poprzez brytalne rżnięcie i frezowanie narzędziami mechanicznymi ...
...podobnie z blachą ...formę można WYCIĄGAĆ poprzez kucie do środka (DISHING) lub kucie od zewnątrz (RAISING) ...dwie różne metody dające w niektorych przypadkach morfologicznie podobny rezultat ...
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 16 sie 2010, 17:05
- Lokalizacja: Wretslaw/ Varsovia