Post
autor: deMaus » 04 cze 2018, 06:25
Zasadniczo to bez stabilizacji każde drewno "lubi" pękać, jedne tylko trochę bardziej niż inne. Niestabilizowanych to ceny mało kiedy przebijają te 20zł za okładki, i 30 za bloczek. I tu mowa o drewnie egzotycznym (pod który z racji mniejszej dostępności podchodzi Czarny dąb), rodzime są mało popularne bo utarło się, że bez egzotycznego drewna to mało "pro", bo miękkie, bo cośtam.
Jeśli masz dostęp do prawdziwego Czarnego dębu (wykopany, odkryty w torfie, czy wypłukany z rzeki, z certyfikatem (bo podobno takim nie można sobie ot tak handlować, bo to "dobro kopalne"), a nie azotowanym, to możesz coś zarobić, ale raczej poszukałbym na forum/grupach stolarskich, niż na nożownikach.