Nóż jakutów

noże, nożyki, nożyczki

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

kin241
Posty: 444
Rejestracja: 07 paź 2009, 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nóż jakutów

Post autor: kin241 » 19 maja 2016, 10:07

Spigot pisze:Ajron Nie pasuje to, że są miękkie kowadło musi być twarde żeby nie zostawały w nim ślady po byle jakim uderzeniu. Kiedyś kowadła zawsze miały około 65hrc. Melon ma pojęcie o stali itp ale o kowalstwie i kowadłach raczej nie. Trzeba uderzać celnie i nic się nie dzieje. Renomowane firmy Refflinghaus i Peddinhaus mają kowadła w twardościach 60-65HRC czasem nawet więcej jakoś ludzie nie narzekają wręcz je chwalą i to bardzo.
Tutaj masz ogłoszenie firmy Hay Budden z 1914 roku która kuła kowadła i hartowała do wysokich twardości tak jak należy.
http://screenshooter.net/101961427/ugxgifl
To z jakiej stali wykonywali te kowadła? Stale do pracy na gorąco typu WNL czy WCL nie zapewniają twardość 65 HRC po OC. W załączonym cytacie nie mogę doszukać się podanej twardości. Poza tym chciałbym zobaczyć twardościomierz Rockwella na którym można zmierzyć zahartowane kowadło i jakimi twardościomierzami posługiwano się w tamtym czasie 1914 r.

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Re: Nóż jakutów

Post autor: Dara » 19 maja 2016, 10:13

Jak zwykle zaczął się ciekawy temat i zara zamienił się w gównoburzę. Gratulacje.

Awatar użytkownika
Ajron
Posty: 77
Rejestracja: 11 wrz 2013, 10:53
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Nóż jakutów

Post autor: Ajron » 06 cze 2016, 22:16

Pierwszy trochę lewy ;), ale po przeszlifowaniu nie jest powodom do zupełnego wstydu.

Oczywiście tang miał być symetrycznie w środku, ale niezbyt to wyszło.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

kin241
Posty: 444
Rejestracja: 07 paź 2009, 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nóż jakutów

Post autor: kin241 » 06 cze 2016, 22:32

Fajny jakut. Lewy bo dla dla leworęcznego.

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Re: Nóż jakutów

Post autor: Dara » 08 cze 2016, 18:04

Też zmajstrowałem takiego noża.
Ostrze ze starego pilnika,rękojeść bukowa (w prawdzie w Jakucji buk nie występuje)
?Barwiona jakąś tam starą bejcą z dna słoika i napuszczona na gorąco towotem :)
Długość całkowita 30,5 cm.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 09 cze 2016, 10:43 przez Dara, łącznie zmieniany 1 raz.

egojack1

Re: Nóż jakutów

Post autor: egojack1 » 08 cze 2016, 18:25

Dara pisze: ?Barwiona jakąś tam starą bejcą z dna słoika i napuszczona na gorąco towotem :)
Przybliż tę technikę, towot się rozgrzewa i w nim nurza czy jak?

Powiedzcie, to nietypowe ostrze poprzez to, że jest jakie jest, ma jakieś specyficzne właściwości? Po co ta wklęsłość właściwie jest? To taki rodzaj niby zbrocza?

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Re: Nóż jakutów

Post autor: Dara » 08 cze 2016, 19:47

Gorący towot z parapetu, nagrzał się chyba do 50 stopni, maziasz tym on wsiąka w drewno i to wszystko.
Nóż jest taki dziwaczny bo Jakuci dawniej wykonywali noże z kości i kiedy zaczęli wykonywać
noże z żelaza stylistyka pozostała.

Nóż z kosci
Obrazek

Awatar użytkownika
Ajron
Posty: 77
Rejestracja: 11 wrz 2013, 10:53
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Nóż jakutów

Post autor: Ajron » 08 cze 2016, 22:10

Takie też skrzyżowanie noża z ośnikiem, podobno bardzo dobrze się tym struga.

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Re: Nóż jakutów

Post autor: Dara » 17 cze 2016, 15:22

Jeśli chodzi o struganie to nie próbowałem.
Ale zarzynałem nim świnię dzisiaj rano u sąsiada i ino bekła.
Do oprawiania i pracy przy zwierzynie nadspodziewanie wygodny.

Awatar użytkownika
Rumcajs
Posty: 558
Rejestracja: 25 maja 2013, 18:44
Lokalizacja: Rzacholecki las
Kontakt:

Re: Nóż jakutów

Post autor: Rumcajs » 18 cze 2016, 14:36

Też sobie zmajstrowałem :P
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Całą bezkształtną masę kruszców drogocennych,
Które zaległy piersi mej głąb nieodgadłą,
Jak wulkan z swych otchłani wyrzucam bezdennych
I ciskam ją na twarde, stalowe kowadło"

Remington
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2009, 17:46
Lokalizacja: Gdynia

Re: Nóż jakutów

Post autor: Remington » 18 cze 2016, 21:54

Te noże mają tę samą zaletę, co skrobaki do metalu. Dzięki bruździe łatwo się je ostry bez zdejmowania dużej ilości materiału na całej powierzchni.

Awatar użytkownika
Ajron
Posty: 77
Rejestracja: 11 wrz 2013, 10:53
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Nóż jakutów

Post autor: Ajron » 18 cze 2016, 22:00

Czyli je się ostrzy od płaskiej strony?

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Re: Nóż jakutów

Post autor: Dara » 19 cze 2016, 14:32

Dokładnie tak.
Z resztą to jakoś tak samo z siebie wynika.
Nóż tej wielkości jak mój swobodnie odrąbuje żebra wieprzowe
od kręgosłupa i bez większego problemu przerąbałem
nim miednicę kucka

KUBA2
Posty: 675
Rejestracja: 08 sty 2014, 07:53
Lokalizacja: dolnoslaskie

Re: Nóż jakutów

Post autor: KUBA2 » 19 cze 2016, 14:39

Dara Tobie się narazić to bym nie chciał ;) ;)

Awatar użytkownika
Ajron
Posty: 77
Rejestracja: 11 wrz 2013, 10:53
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Nóż jakutów

Post autor: Ajron » 19 cze 2016, 14:48

Mam jednego prawie odkutego, jeszcze tylko naprostować do końca. Ale jakoś miałem spory płaskownik, ładnie szlo i się bardzo rozpędziłem więc będzie spory jakut.

ODPOWIEDZ

Wróć do „NOŻOWNICTWO - knifemaking”