cynkowanie ogniowe

techniki metaloplastyczne i informacje z zakresu odlewnictwa

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Marcin
Posty: 802
Rejestracja: 14 gru 2009, 10:13
Lokalizacja: Giedlarowa
Kontakt:

Post autor: Marcin » 02 lut 2012, 20:43

Na szybkich obrotach łatwiej zjechać ocynk do zera i wtedy zabezpieczeniem przed rdzą jest tylko farba więc szybciej element będzie korodował. Chodzi jedynie o 'zabielenie' a nie zjechanie ocynku do zera
Młodości nie kupisz, ani nie sprzedasz

Rafal L.
Posty: 707
Rejestracja: 16 maja 2010, 09:28
Lokalizacja: Płońsk
Kontakt:

Post autor: Rafal L. » 02 lut 2012, 20:46

Właśnie muszę się dopytać bo jak pisałem niektóre rzeczy są ocynkowane miodzio a niektóre jak moje kiepsko.Mają dwie wanny i może mniej ważne i pospolite rzeczy cynkują w jednej a bardziej prestiżowi klienci mają w lepszym ocynku.Jak zawoziłem to akurat dostarczali im świeży ocynk.Wolałbym dopłacić parę groszy i nie czyścic potem.Płaciłem akurat 1.8 netto/kg

Marcin
Posty: 802
Rejestracja: 14 gru 2009, 10:13
Lokalizacja: Giedlarowa
Kontakt:

Post autor: Marcin » 02 lut 2012, 20:48

Nie sądzę żeby był taki podział na klientów i klientów, gdzie masz ocynkownie?
Młodości nie kupisz, ani nie sprzedasz

Rafal L.
Posty: 707
Rejestracja: 16 maja 2010, 09:28
Lokalizacja: Płońsk
Kontakt:

Post autor: Rafal L. » 02 lut 2012, 20:52

Metaltech Ciechanów można powiedzieć ze monopolista w regionie.W planie na razie niema malowania klient chciał tylko ocynkowane.

Marcin
Posty: 802
Rejestracja: 14 gru 2009, 10:13
Lokalizacja: Giedlarowa
Kontakt:

Post autor: Marcin » 02 lut 2012, 20:54

Tym bardziej uważaj z czyszczeniem, delikatnie bo jak zjedziesz do zera ocynk spadnie deszcz i pięknie wyjdzie rdza :mrgreen:
Młodości nie kupisz, ani nie sprzedasz

Awatar użytkownika
StellArt
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2010, 02:06
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: StellArt » 02 lut 2012, 20:57

Ostatnio cynkowałem tam drzwi, takiej kiły jeszcze nie widziałem. zanim dowiozłem do malowania cała powłoka popękała, a część odpadła.

Marcin
Posty: 802
Rejestracja: 14 gru 2009, 10:13
Lokalizacja: Giedlarowa
Kontakt:

Post autor: Marcin » 02 lut 2012, 20:58

Ładny cyrk tam macie, widzę że moja ocynkowanie jest miodzio przy waszej (no może poza poziomem obsługi niektórych pracowników na hali...) :mrgreen:
Młodości nie kupisz, ani nie sprzedasz

Rafal L.
Posty: 707
Rejestracja: 16 maja 2010, 09:28
Lokalizacja: Płońsk
Kontakt:

Post autor: Rafal L. » 02 lut 2012, 21:00

Może papierek z 300 i ręcznie.Żeby nie było tak czuć pod ręką.Balustrada typ ala nierdzewna.Poręcz z rury słupki co 1,2m i 3 pręty poprzeczne.Jak na złość tylko poręcz zabrudzona :/

Marcin
Posty: 802
Rejestracja: 14 gru 2009, 10:13
Lokalizacja: Giedlarowa
Kontakt:

Post autor: Marcin » 02 lut 2012, 21:01

Możesz ręcznie próbować a jak nie pójdzie próbuj delikatnie tarczą listkową
Młodości nie kupisz, ani nie sprzedasz

Awatar użytkownika
harlem
Posty: 725
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:12
Lokalizacja: Mosina
Kontakt:

Post autor: harlem » 02 lut 2012, 21:21

Arkadi pisze:
Marcin pisze:Listkową na małych obrotach wyczyść, później możesz podmalować to ocynkiem w spray'u ale niekoniecznie. To się zdarza, co prawda u mnie w cynkowni dość rzadko ale czasami tak...
Wydaje mi się Marcin ,że obroty nie mają tu nic wspólnego co do czyszczenia,ocynk zawsze maluję proszkowo i nawet śladu nie widać po czyszczeniu.

oczywiście, że ma bo na wysokich obrotach to stopisz cynk i natychmiast zalepisz listkownicę. Na małych obrotach łatwiej też kontrolujesz właściwe ścieranie warstwy cynku. Ten zlepiony z cynkiem piach to żużel, który pływa po powierzchni wanny z cynkiem. Pracownicy ocynkowni powinni za każdym razem coś takiego zbierać, ściągać z powierzchni. Ale jak to w zyciu bywa czasami nie zdążą. Jeśli sam usuniesz ten zlepek żużlu to zapewne pozostaną ci plamy niedocynkowane i zamiast sprayem cynkowym, możesz położyć szpachel i wyszlifować do równej powłoki. Generalnie przy rażących zlepkach żużlu najlepiej od razu reklamować bo to niechlujstwo ze strony ocynkowni

Marcin
Posty: 802
Rejestracja: 14 gru 2009, 10:13
Lokalizacja: Giedlarowa
Kontakt:

Post autor: Marcin » 02 lut 2012, 21:24

harlem reklamowałeś już coś takiego? Ciekawy jestem co oni z tym mogą zrobić? Żeby ocynkować drugi raz chyba trzeba to wypiaskować? Czy kwas wytrawi ocynk? Albo może nie wezmą kasy za zj*banie cynkowanie? W co wątpię...


(jaki piękny post 666 ];-> )
Ostatnio zmieniony 02 lut 2012, 21:48 przez Marcin, łącznie zmieniany 1 raz.
Młodości nie kupisz, ani nie sprzedasz

Awatar użytkownika
Arkadi
Posty: 875
Rejestracja: 20 sty 2012, 21:39
Lokalizacja: Boleslawiec
Kontakt:

Post autor: Arkadi » 02 lut 2012, 21:27

Marcin pisze:Na szybkich obrotach łatwiej zjechać ocynk do zera i wtedy zabezpieczeniem przed rdzą jest tylko farba więc szybciej element będzie korodował. Chodzi jedynie o 'zabielenie' a nie zjechanie ocynku do zera
Przy każdym czyszczeniu lecę na szybkich obrotach po prostu wykonuję szybkie ruchy i nigdy nie zjechałem ocynku.

Awatar użytkownika
Arkadi
Posty: 875
Rejestracja: 20 sty 2012, 21:39
Lokalizacja: Boleslawiec
Kontakt:

Post autor: Arkadi » 02 lut 2012, 21:35

Marcin pisze:harlem reklamowałeś już coś takiego? Ciekawy jestem co oni z tym mogą zrobić? Żeby ocynkować drugi raz chyba trzeba to wypiaskować? Czy kwas wytrawi ocynk? Albo może nie wezmą kasy za zj*banie cynkowanie? W co wątpię...
Ale ja zawsze czyszczę to na wysokich obrotach i nigdy nie miałem z tym problemów,po prostu wykonuje szybkie ruchy i zawsze to działało, trochę miałem z tym do czynienia i naprawdę zawsze było ok.

Awatar użytkownika
Arkadi
Posty: 875
Rejestracja: 20 sty 2012, 21:39
Lokalizacja: Boleslawiec
Kontakt:

Post autor: Arkadi » 02 lut 2012, 21:41

Marcin pisze:harlem reklamowałeś już coś takiego? Ciekawy jestem co oni z tym mogą zrobić? Żeby ocynkować drugi raz chyba trzeba to wypiaskować? Czy kwas wytrawi ocynk? Albo może nie wezmą kasy za zj*banie cynkowanie? W co wątpię...
Marcin u nas jest coś takiego , że jeżeli ocynk nie pokryje dobrze metalu malują wtedy farbą cynkowa i oni mają wtedy podkładkę na takie nieudogodnienia.Informują cię o tym przy zostawieniu towaru w cynkowni i nic nie zrobisz.

Rafal L.
Posty: 707
Rejestracja: 16 maja 2010, 09:28
Lokalizacja: Płońsk
Kontakt:

Post autor: Rafal L. » 02 lut 2012, 21:44

Tak już jest jak jest monopol ze w promieniu iluś tam km jest jedna cynkownia.Muszę poszukać tej farby cynkowej może i mnie w mieście będzie.Polecacie coś czy pospolity spray cynk starczy?

ODPOWIEDZ

Wróć do „METALOPLASTYKA I ODLEWNICTWO - metalworking and founding”