Jaki brąz?

techniki metaloplastyczne i informacje z zakresu odlewnictwa

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Alastor
Posty: 4
Rejestracja: 27 lut 2012, 11:12
Lokalizacja: Bytów

Jaki brąz?

Post autor: Alastor » 27 lut 2012, 12:51

Od niedawna zajmuję sie odlewnictwem, głównie brązu. Odlałem sprzączki do pasa oraz igły do nich. I tu pojawił się problem: w momencie gięcia tychże igieł metal zaczął sie łamać. Okazał sie kruchy i łamliwy. Rozumiem że w głownej mierze chodzi tu o skład. Skąd mógłbym zdobyć brąz który można poddawać obróbce mechanicznej, który byłby w miarę elastyczny. Proszę o pomoc.

Remington
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2009, 17:46
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Remington » 27 lut 2012, 15:55

Robić swój stop, to sporo zabawy, trudno stopić miedź. Ja stosuję stare krany,zawory. Kiedyś były z kowalnego brązu. Generalnie wszystko sprawdzaj młotkiem. Wyselekcjonuj ze złomu to, co się wygina i nie chce pękać.

dara

Post autor: dara » 27 lut 2012, 16:44

giąłeś na zimno?
Klepałeś wcześniej te igły?

Gneralnie brązy antyczne to były brązy cynowe.
i taki stop jest "najmilszy" w obróbce.
Próba "młotkowa" jest dobra ale-
Najpierw musisz utwardzić fragment materiału młotkiem a później złamać
Jeśli przełam jest inny niż błyszczący metalicznie,to brąz nie nadaje się do
obróbki mechanicznej(poza toczeniem i szlifowaniem).
Nie nadaje się też brąz z tulejek ślizgowych jeśli tuleja była przepalona.
Ogólnie brąz ze złomów to udręka (ale tanio)

Alastor
Posty: 4
Rejestracja: 27 lut 2012, 11:12
Lokalizacja: Bytów

Post autor: Alastor » 27 lut 2012, 17:21

No właśnie na takim brązie bazowałem. Miałem też kilka kilogramów brązu odlewniczego od znajomego rzeźbiarza ale on mnie uprzedził o jego kruchości. Przełom mojego brązu był matowy. Nawet próbowałem samemu robić brąz ze złomu miedzi, dodałem sporo cyny i rezultat był ten sam. Więc dałem sobie spokój. Jedyna opcja to dostać gdzieś gotowy brąz o własciwościach na których mi zależy

Remington
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2009, 17:46
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Remington » 27 lut 2012, 18:29

Jak dałeś "sporo cyny", to się nie dziw, że pęka. Im więcej dodatków stopowych do miedzi, tym kruchszy stop.
Spraw sobie byle knigę o metaloznawstwie, tam będziesz miał podane procentowe składy wszelakich brązów i mosiądzów kowalnych.

Alastor
Posty: 4
Rejestracja: 27 lut 2012, 11:12
Lokalizacja: Bytów

Post autor: Alastor » 27 lut 2012, 19:00

Zacząłem od 10% cyny do miedzi, później zmieniałem proporcje. Wiec kilka prób mam za sobą. Bez rezultatu. Tak czy siak wolałbym zakupić gotowy brąz niz bawić sie w jego tworzenie.

dara

Post autor: dara » 27 lut 2012, 19:26

Może problem nie w stopie a w błędach popełnionych przy obróbce?
Napisz po kolei co robiłeś z tymi z tymi igłami może tam jest problem?

Remington
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2009, 17:46
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Remington » 27 lut 2012, 19:34

Fotki też daj jakieś.

Alastor
Posty: 4
Rejestracja: 27 lut 2012, 11:12
Lokalizacja: Bytów

Post autor: Alastor » 27 lut 2012, 19:58

Fotek w tym momencie nie mogę wysłać gdyz mieszkam mieszkam poza domem. Brat jest metaloplastykiem i razem próbowaliśmy osiągnąc nasz cel. za kazdym razem porażka.po samym odlaniu igieł próbowałem je wyżarzać. to też nie pomogło Ale chciałbym sie zając odlewnictwem na troszkę większą skalę dlatego zależy mi na gotowym brązie.

dara

Post autor: dara » 27 lut 2012, 22:32

Moim zdaniem spaliłeś stop nie możliwe żeby brąz cynowy tak pękał.
Albo to wina topnika.

Remington
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2009, 17:46
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Remington » 28 lut 2012, 09:08

Już sam nie wiem. Klamerki odlewam praktycznie z byle czego, w zależności jaki chcę mieć kolor. Na haki robię okrągły wlewek średnicy ok.7mm z kowalnego mosiądzu czy brązu, który oklepuję na kowadle. Jak zły wlewek, to przy klepaniu wady wychodzą. Jak dobry, to walcuję na drut, który na specjalnej babce przeklepuję w profil zbliżony do półokrągłego. Z tego tnę i gnę haki. Czasem wymaga wygrzania i zgaszenia w wodzie przed gięciem, choć nie zawsze.

ODPOWIEDZ

Wróć do „METALOPLASTYKA I ODLEWNICTWO - metalworking and founding”