Dobra
w załączeniu szkice - choć koleś na filmiku w miarę OK to wytłumaczył...
na początek - stal - jaka ? - zwykła stal St3 (niekonstrukcyjna) - można użyć gwoździ, można użyć prętów zwykłych gładkich - ja największe nity jakie zakuwałem z ręki to fi 20 (przy kleszczach używam fi 12 mm)
dobór długości pręta na nit: - długość obliczamy wg wzoru:
Długość (L) ca (całkowita) pręta na nit = 1,5-2 średnic pręta + grubość łączna elementów nitowanych + 1,5-2 średnic pręta
przykład = pręt równy 12mm, grubość materiału do znitowania (łączna), np. 20 mm, nitowanie z łbem płaskim
L= 1,5x12,0mm + 20,0 mm + 1,5x12mm = 56 mm
jeśli łeb ma być okrągły - to dajemy współczynnik 1,6-1,7 x średnica pręta
jak potrzebujemy duży łeb (bo będziemy go jakoś tam kształtować dodatkowo (np. piramidę, ćwiek itd.) dajemy 1,8-2 x średnicę pręta
ok, mamy dobraną długość pręta - otwór pod nit ? o ok. 0,5-1 mm większy (zależy od grubości pręta) - ma wchodzić dość luźno (po nagrzaniu stal się rozszerza i nie wsadziłoby się nitu, który jest spasowany na zimno)
dalej (I TU JEST CAŁA TAJEMNICA
) - robimy sobie blachę z otworem lub inną podstawę z większym otworem niż średnica pręta - otwór musi być powiedzmy 1,5-2 razy większy niż pręt z którego robimy nit
przykład ? - pręt 12mm - otwór ok 17-20 mm
CZYNNOŚCI:
1. zagrzewamy pręt z jednej strony
2. wkładamy go w przygotowane elementy do nitowania, gorącą stroną do góry
3. całość ustawiamy na naszej podstawce z otworem
4. sklepujemy wstępnie młotkiem rozgrzany koniec --> czemu wstępnie ? - ano dlatego że jak będziemy nitować drugi koniec to ten wstępnie zaklepany też się będzie rozpłaszczał
5. jak mamy z jednej strony zaklepany nit - to grzejemy drugi koniec (na kuźni, palnikiem, jak kto woli)
6. kładziemy na kowadle i zakuwamy drugi rozgrzany koniec - i już
UWAGI:
1. ciężar młotka ??? - od 0,5 do 1,5 kg w zależności od średnicy - przy nitach do 8mm wystarcza młotek 0,5 kg, średnice 8-14 mm - 1 kg, średnice powyżej 16 mm odpowiednio większym młotkiem
2. jeśli chcemy ukształtować nit z łbem kulistym - to wstępne sklepanie musi być niewielkie (ok 40 % przyjętej długości trzpienia z jednej strony do zakucia) - łeb kształtujemy zagławiaczem do nitów - z drugiej strony (robimy analogicznie)
3. operacje przy cienkich prętach (do 6-8 mm) można wykonywać na zimno - powyżej 8 mm raczej ciężko jest zakuwać na zimno
4. operacje związane z nagrzewaniem z jednej i drugiej strony
SZKICE NIŻEJ
efekty zakuwania - na przykładzie moich kleszczy na fotkach niżej
PS mam nadzieje że wszystko jest jasne
- oczywiście, ze 2-3 razy trzeba spróbować, ale generalnie nawet bez wielkiej wprawy da się ładnie nitować w ten sposób
inne sposoby nitowania (bardziej skomplikowane) może kiedyś w wolnej chwili narysuje i opiszę (choć tak naprawdę każdy ma swój sposób)
GRAFFIC nitowanie_01.jpg
GRAFFIC nitowanie_02.jpg
GRAFFIC nitowanie - kleszcze_01.jpg
GRAFFIC nitowanie - kleszcze_02.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.