Forum Kowalskie

Tak się zastanawiam w jaki sposób dawni rzemieślnicy dokonywali pomiarów miejsc jak i samych detali potrzebnych do wykonania całego przedmiotu, np kraty, bramy itp. Skoro jednostka metra powstał w roku 1791 to jak robiono wszelkiego rodzaju pomiary i plany pisane w czasach zamierzchłych. Gdybym miał kombinować to pewnie robił bym to sznurkiem lub rysował jeden do jednego i układał na tym rysunku detale, składając powiedzmy bramę w całość. Może macie konkretniejszą wiedzę to chętnie dowiem się czegoś więcej.

myślę, że zamiast metra używali miary jaka obowiązywała lokalnie typu łokieć, stopa czy inne

Jacku , ja bym pozostał przy sznurku, kijku i cyrklu, to chyba była podstawa, no i jak wspomniał Qmar, obowiązująca w tamtym czasie skala

Coś tam na ten temat bez poprawiania translatora, ale wiadomo o co chodzi
Cytat:
"Długość jest najbardziej niezbędne pomiary w życiu codziennym, a jednostki długości w wielu krajach nadal odzwierciedlają pierwsze metody elementarne ludzkości. cala jest kciuk. Stopa mówi sama za siebie. Podwórze jest ściśle związany z ludzkim tempie, ale także wynika z dwóch łokci (miara przedramienia). Km jest pochodzenia rzymskiego Passus mille - tysiąc kroków, a '", zbliżone do mili, ponieważ Rzymianie określają tempo w dwóch etapach, przynosząc walker z powrotem do tej samej stopy. Z pomiarów, takie jak te, to jest łatwe do wyjaśnienia, jak daleko obok wioski jest i do pracy, czy obiekt będzie przez drzwi.
Na złożone problemy pomiarowe cywilizacji - geodezyjne zarejestrować prawa własności lub sprzedaży towaru o długości -. Wymagane jest bardziej precyzyjne urządzenie rozwiązaniem jest pręt lub bar, z dokładną długość, przechowywane w centralnym miejscu publicznym. Od tego "standardowe" inne identyczne pręty mogą być kopiowane i rozpowszechniane przez społeczność. W Egipcie i Mezopotamii, normy te są przechowywane w świątyniach. Podstawowa jednostka długości w obu cywilizacji jest łokieć, w przeliczeniu na przedramieniu mierzona od łokci do czubka palca środkowego. Przy długości takich, jak jest to znormalizowane, to zwykle wymiar królewskiego który jest najpierw wykonane jako normę".

Kowal nie mierzył po prostu przykładał i patrzył ile jeszcze trzeba popukać. Obsesja na punkcie mierzenia pojawiła się dopiero po wprowadzaniu normalizacji elementów i jednostek pomiarowych. Zmieniło to kulturę. Kiedyś czy pasuje znaczyło czy mi pasuje, a nie koniecznie do cudzego. Teraz czy wymiary się zgadzają. Dawniej mierzono do ciała, a z przyrządów: kijem, sznurem, pętlą ze sznura, pionem, węgielnicą cyrklem, sondą i macką. Do tej pory został cyrkiel i macka;) Z czego najfajniej mierzy się otwory macką;)

Siedze ostatnio w temacie miar i wag. Normalizacjach w ujęciu historycznym. Zupelnie nie zgadazm sie z z ostanią wypowiedzią. Nie bylo czegos takiego sprzedaje na" okreslone" jednostki miary ale sam sobie je ustalam czytaj ....czy mi pasuje a niekoniecznie do cudzego. Byly jednostki miar i wag. I były certyfikowane. Za falszowanie byly wysokie kary. Miary i wagi.odważniki . Byly cechowane . Nie ze kilo to według mnie kilo.czy klientowi pasuje to mnie nie obchodzi. To samo lokieć itp. Inna sprawa ze w róznych wiekach i miejscach na swiecie obowiązywaly rózne miary i wagi. Choćby czasy zaborów... to byla jazda z jednostkami. Tymbardziej należy docenic przeliczenie i ujednolicenie tego calego dobrodziejstwa po zaborach na jednolite dla kraju miary i wagi.

Z tego co pamiętam to chyba w Gdańsku jest odrestaurowany czy odtworzony na ratuszu?? Przymiar zeby kazdy mógl sprawdzic jednostke dlugosci .zeby nie bylo ze kupił 4 łokcie materialu a.handlarz mierzyl jak mu wygodznie bylo o jest 2.5;) obecnie takie cuda są robione chocby z drewnem.kominkowym;) metr przestrzenny.metr ukladany. Metr nasypowy. Kubik....

Kowal pewnie był zainteresowany stosowaniem odpowiednich jednostek bo przecież musiał kupić materiał i go potem, w postaci gotowego wyrobu, sprzedać.

kuń pisze: ↑

16 mar 2022, 10:03

Z tego co pamiętam to chyba w Gdańsku jest odrestaurowany czy odtworzony na ratuszu?? Przymiar żeby każdy mógł sprawdzić jednostkę długości.

Możliwe, że chodzi o Gdańsk ale na pewno taki przymiar jest na ratuszu w Chełmnie. Nazywa się to "pręt chełmiński" chociaż jest to płaskownik.
Co ciekawe, taki pręt jest też w Lęborku i nazywa się......też "pręt chełmiński", co tylko dowodzi, że przedstawiał on jednostki powszechnie stosowane w tej części Polski.

A TUTAJ jeszcze kilka ciekawostek o pręcie chełmińskim i jego znaczeniu

W hurtowniach płaskowniki sprzedają jako pręt płaski

jak widać chełmiński ma nacięcie na środku