Kilka detali i sposoby łączenia elementów
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
- Helga ten-door
- Posty: 459
- Rejestracja: 10 lis 2009, 18:39
- Lokalizacja: dolny śląsk
- BANAN
- arcyweteran forum
- Posty: 6508
- Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
- Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa
Rygielek podnosimy do góry by otworzyć lampę ,jego ruch jest ograniczony przez ramiak lampy.Gdyby był prosty,a nie zagięty pod kątem prostym,to tylko wypuszczamy z sąsiedniego boku zaczep z płaskowniczka zagiętego na sztorc pod kątem prostym i jest w porządku.Pomyśl czy tego nie przerobić.
Kontakt 517355290
- Helga ten-door
- Posty: 459
- Rejestracja: 10 lis 2009, 18:39
- Lokalizacja: dolny śląsk
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 11 sty 2010, 10:25
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Caly czas mi czegoś brakuje w tej twojej realizacji!!!! niby wszystko pięknie i tak jak powinno być ale dalej nie to:)
brakuje wykończenia to napewno :)sporo detali ale nie dopracowanych!!! i morze przezto ta praca jakaś taka mdła:)
Napewno nity bym zrobił z ładnum łbem (w tym przypadku) a nie rozklepane jak......
Te nakrętki przy zawiasie dzwiczek lampy chyba znikną ??? czy juz tak zostanie:)
Czekam na efekt końcowy bo myślę ze duzo się zmieni jak przyjdzie farba wykańczająca i wszystko razem zawiśnie na ścianie:)
brakuje wykończenia to napewno :)sporo detali ale nie dopracowanych!!! i morze przezto ta praca jakaś taka mdła:)
Napewno nity bym zrobił z ładnum łbem (w tym przypadku) a nie rozklepane jak......

Te nakrętki przy zawiasie dzwiczek lampy chyba znikną ??? czy juz tak zostanie:)
Czekam na efekt końcowy bo myślę ze duzo się zmieni jak przyjdzie farba wykańczająca i wszystko razem zawiśnie na ścianie:)
- Helga ten-door
- Posty: 459
- Rejestracja: 10 lis 2009, 18:39
- Lokalizacja: dolny śląsk
- Helga ten-door
- Posty: 459
- Rejestracja: 10 lis 2009, 18:39
- Lokalizacja: dolny śląsk
Nie ma się co tak spinać chłopie , poluzuj stringi.
Nie jest moim celem--,wywoływanie tutaj jakichś kłótni,niesnasek czy innych licytacji.
Forum ma służyć dla innych celów.Tak mnie się wydaje przynajmniej.
Konstruktywna krytyka,oraz porady są git,ale krytykanctwo pod tytułem---coś mi tu nie pasuje,ale nie wiem co,może tak ,może siak.Jednym słowem pisanie takie----nie podoba mi się bo nie-jest bezcelowe wg mnie.Jak się już dokładnie dowiesz to napisz.Lizania się po fiutach i mlaskania też nie toleruję.
A żeby nie było tak pięknie, to powiem tak::wykładowca na 5 lat do kamieniołomów.
Nie jest moim celem--,wywoływanie tutaj jakichś kłótni,niesnasek czy innych licytacji.
Forum ma służyć dla innych celów.Tak mnie się wydaje przynajmniej.
Konstruktywna krytyka,oraz porady są git,ale krytykanctwo pod tytułem---coś mi tu nie pasuje,ale nie wiem co,może tak ,może siak.Jednym słowem pisanie takie----nie podoba mi się bo nie-jest bezcelowe wg mnie.Jak się już dokładnie dowiesz to napisz.Lizania się po fiutach i mlaskania też nie toleruję.
A żeby nie było tak pięknie, to powiem tak::wykładowca na 5 lat do kamieniołomów.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 cze 2010, 21:31
- Lokalizacja: Nowa Wieś
Hejcie wieszcie moi mili
Com sam widział na me oczy
Jak zawiesie w jednej chwili
wykuł kowal zeszłej nocy
Wiec niech czorci kto tam drwili
Bo to dzieło pełne mocy
Vivat
koniec i bomba a kto czytał ten trąba
Com sam widział na me oczy
Jak zawiesie w jednej chwili
wykuł kowal zeszłej nocy
Wiec niech czorci kto tam drwili
Bo to dzieło pełne mocy
Vivat
koniec i bomba a kto czytał ten trąba
UsŁuGi KoWaLsKiE i DeNtYsTyCzNe
www.marcinklich.pl
www.marcinklich.pl
- Helga ten-door
- Posty: 459
- Rejestracja: 10 lis 2009, 18:39
- Lokalizacja: dolny śląsk
- Helga ten-door
- Posty: 459
- Rejestracja: 10 lis 2009, 18:39
- Lokalizacja: dolny śląsk
Ja mam pytanie techniczne. Przy takiej ilości nitowania pomagasz sobie łapiąc elementy heftami czy robisz wszystko na czysto od razu?
A nity grzejesz palnikiem po włożeniu w otwory czy najpierw w kotlinie?
A zaklepujesz przystawiając z drugiej strony młota czy też udaje ci się wymyśleć taką kolejność że jest jak oprzeć na kowadle?
A nity grzejesz palnikiem po włożeniu w otwory czy najpierw w kotlinie?
A zaklepujesz przystawiając z drugiej strony młota czy też udaje ci się wymyśleć taką kolejność że jest jak oprzeć na kowadle?
"kowal po to ma kleszcze żeby różne rzeczy trzymać"
- Helga ten-door
- Posty: 459
- Rejestracja: 10 lis 2009, 18:39
- Lokalizacja: dolny śląsk
Grzesiek.
Nie ma potrzeby heftowania.Wszystkie elementy leżą poukładane na betonie.Widać od razu co najpierw trzeba zrobić.Znaczysz miejsca nitowania,wiercisz potwory,łączysz.I tak po kolei,element za elementem.
Nity do fi 8 zamykam na zimno.
Większość udaje się zaklepać na kowadle,rogu, rożku zagiętym lub w zagłowniku wkręconym w imadło.W miejscach ekstremalnych ,grzane palnikiem.
Nie ma potrzeby heftowania.Wszystkie elementy leżą poukładane na betonie.Widać od razu co najpierw trzeba zrobić.Znaczysz miejsca nitowania,wiercisz potwory,łączysz.I tak po kolei,element za elementem.
Nity do fi 8 zamykam na zimno.
Większość udaje się zaklepać na kowadle,rogu, rożku zagiętym lub w zagłowniku wkręconym w imadło.W miejscach ekstremalnych ,grzane palnikiem.