Ta kuźnia formalnie nie istnieje w księgach wieczystych z tego co było mówione jest pusta działka.
Korowody i koszta zwiazane z formalnosciami wpisowymi itp,przekroczą wartość tej rudery.
Jedyna nadzieja to naciskać na konserwatora zabytków bo skoro wpisał to do rejestru to niech teraz załatwia sprawy wpisów do ksiąg.
A jak by trzeszczał to wysadzić dynamitem(oczywiscie ruderę , nie konserwatora).
Kuźnia do ocalenia
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
- Grzegorz K.
- Administrator
- Posty: 3842
- Rejestracja: 29 sie 2009, 12:21
- Lokalizacja: Ustka/Słupsk
Jak napisali to poprzednicy, dopóki kuźnia nie będzie wpisana do rejestru ksiąg wieczystych i wpisana do zabytków kulturowych to nie można zrobić z tym nic.
Jest szansa że moznabyłoby budynek przenieść ale nie wiem jak to z kolei działa.
Jest szansa że moznabyłoby budynek przenieść ale nie wiem jak to z kolei działa.
Tego świata, jednego i tego samego świata wszechrzeczy, nie stworzył ni żaden z bogów, ani żaden z ludzi, lecz był on, jest i będzie wiecznie żyjącym ogniem zapalającym się według miary i według miary gasnącym.
- Ingeniarius
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 lip 2013, 12:53
- Lokalizacja: Kozubszczyzna