Zakończenie Sezonu w Kuźni Oliwskiej
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Zakończenie Sezonu w Kuźni Oliwskiej
Przyszedł z kumplami, bez ciuchów roboczych. Po prostu jako zwiedzający. Sam jest sobie winien.
Ale załapał, że można i następnym razem na pewno będzie już kuł.
Ale załapał, że można i następnym razem na pewno będzie już kuł.
Re: Zakończenie Sezonu w Kuźni Oliwskiej
To dał ciała.
Re: Zakończenie Sezonu w Kuźni Oliwskiej
spokojnie spokojnie już ja sobie pokułem u mnie;) na przyszły rok zabiorę ze 2-3 pakiety
Re: Zakończenie Sezonu w Kuźni Oliwskiej
Wiesz, to nie do końca chodzi o samo kucie, ale o poznanie ludzi, wymianę doświadczeń i naukę od innych. Tu się czegoś dowiesz, tam coś podpatrzysz, ktoś Ci zwróci na coś uwagę.
Mnie wczoraj Adam (prezes SPAK-u) uczył prawidłowej postawy i uderzania młotkiem. Niby byłam na szkoleniu u Vikinga i kułam pod okiem m. Panasa, którzy zwracali na to uwagę, ale cały czas robię podstawowe błędy.
To darmowe lekcje.
W czasie takich spotkań wykonuje się przede wszystkim zadaną pracę i tylko w miarę możliwości kuje się coś na boku. W Swołowie prawie nic nie kułam, bo głównie biegałam ze szlifierką, ale poznałam ludzi i dużo się nauczyłam. Także jak coś takiego się dzieje to korzystaj, bo to tylko wartość dodana.
Mnie wczoraj Adam (prezes SPAK-u) uczył prawidłowej postawy i uderzania młotkiem. Niby byłam na szkoleniu u Vikinga i kułam pod okiem m. Panasa, którzy zwracali na to uwagę, ale cały czas robię podstawowe błędy.
To darmowe lekcje.
W czasie takich spotkań wykonuje się przede wszystkim zadaną pracę i tylko w miarę możliwości kuje się coś na boku. W Swołowie prawie nic nie kułam, bo głównie biegałam ze szlifierką, ale poznałam ludzi i dużo się nauczyłam. Także jak coś takiego się dzieje to korzystaj, bo to tylko wartość dodana.
Re: Zakończenie Sezonu w Kuźni Oliwskiej
No racja zgadzam się Ja na pewno robię całą masę błędów nawet jak uderzać młotkiem myślę też że to jest jak z prowadzeniem auta nauczysz się swoich nawyków i już się nie oduczysz ich robić
Re: Zakończenie Sezonu w Kuźni Oliwskiej
Widzę, że spotkanie się udało. Szkoda, że nie mogłem....może w przyszłym roku. A w tym roku to jeszcze mam ochotę na gęsinę w Swołowie. Niestety i ten wypad nie jest jeszcze pewny...
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali
Lipali