Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Witam
Postanowiłem założyć nowy wątek w dziale galeria aby umieszczać tu co jakiś czas próby wykonania czegoś a jednocześnie nie umieszczać wszystkiego w dziale moja kuźnia. W dziale moja kuźnia dodawał będę zdjęcia wykonanych narzędzi tu inne prace.
Na początek pierwsze próby wykonania pochwytu poręczy do domu.
Materiał wyjściowy płaskownik profilowany 50x14 długość 3000.
Koniec pocieniony, przekuty na szerszy i wygięty. Wspornik do pochwytu wykonany z pręta 16 kwadrat. Małe podsumowanie pierwszego etapu prac.
Dobrze nawet dla dwóch łuków spróbować wykonać jakiś szablon do gięcia. Wykonanie dwóch identycznych zakończeń "z reki" nie jest takie proste i wymaga dużo kombinacji.
Następne prace spawanie mocowań do ściany i wykonanie maskownic kotw oraz montaż, połączenie pochwytu ze wspornikami.
Postanowiłem założyć nowy wątek w dziale galeria aby umieszczać tu co jakiś czas próby wykonania czegoś a jednocześnie nie umieszczać wszystkiego w dziale moja kuźnia. W dziale moja kuźnia dodawał będę zdjęcia wykonanych narzędzi tu inne prace.
Na początek pierwsze próby wykonania pochwytu poręczy do domu.
Materiał wyjściowy płaskownik profilowany 50x14 długość 3000.
Koniec pocieniony, przekuty na szerszy i wygięty. Wspornik do pochwytu wykonany z pręta 16 kwadrat. Małe podsumowanie pierwszego etapu prac.
Dobrze nawet dla dwóch łuków spróbować wykonać jakiś szablon do gięcia. Wykonanie dwóch identycznych zakończeń "z reki" nie jest takie proste i wymaga dużo kombinacji.
Następne prace spawanie mocowań do ściany i wykonanie maskownic kotw oraz montaż, połączenie pochwytu ze wspornikami.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Miło popatrzeć na czysto kowalskie prace. Już mi te wszystkie noże zbrzydły...
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali
Lipali
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Nóż o ile kuty to jak najbardziej praca kowalska
A zależy co kogo kręci. Mnie np nie interesuje kowalstwo od strony czysto artystycznej...
A zależy co kogo kręci. Mnie np nie interesuje kowalstwo od strony czysto artystycznej...
Broń to narzędzie i jeśli jest piękna, to tylko dzięki swej użyteczności
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Masz rację....ale na forum, jak pewnie zauważyłeś, mało ostatnio innych prac niż noże. Oczywiście to nie wina nożownikówPiter pisze:Nóż o ile kuty to jak najbardziej praca kowalska
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali
Lipali
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Zapewne większość z nas wykonało lub wykona jakiś nóż.
Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z kowalstwem i w wątku tym mam nadzieję znajdą się różne prace o ile czas i umiejętności pozwolą, jeszcze większa część prac nie zostanie pokazana z troski o zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie czytających.
Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z kowalstwem i w wątku tym mam nadzieję znajdą się różne prace o ile czas i umiejętności pozwolą, jeszcze większa część prac nie zostanie pokazana z troski o zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie czytających.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
A to przykład zdjęcia którym nie ma co się chwalić.
Przykra ale cenna lekcja.
Stal fi 20 ze sprężyny amortyzatora.
Przykra ale cenna lekcja.
Stal fi 20 ze sprężyny amortyzatora.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Takie sprężyny szybko sie hartują. Ja gdy robię jakieś narzędzia z tego typu materiału, nie hartuję wcale - zostawiam do wystygnięcia na powietrzu.
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali
Lipali
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Nie ma czym się chwalić, ale jest co pokazać, bo to bardzo cenna fotka dla uczących się fachu. Napisz jeszcze w czym hartowane i jak odpuszczane, co by inni tych samych błędów nie popełniali.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Aries i taki mam plan na następny raz. Nie hartowac.
Remington hartowane w gorącej wodzie temperatura wody około 70 stopni. Nie odpuszczalem docisk pękł podczas pierwszej próby, testu jak się układa przy minimalnym uderzeniu młotkiem.
Remington hartowane w gorącej wodzie temperatura wody około 70 stopni. Nie odpuszczalem docisk pękł podczas pierwszej próby, testu jak się układa przy minimalnym uderzeniu młotkiem.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Tego typu stal zahartuje się nawet od chłodnego powietrza. Lepiej odłożyć na chwilę obok paleniska, aż przestanie "świecić", potem odłożyć gdzieś na bok do całkowitego ostygnięcia.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
piotr1as masz pomocnika do trzymania jak kujesz np. taka poręcz, czy kombinujesz podpórkami itd?
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Czasami Mu pomagam
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Tadek czasami próbujemy zrobić coś razem.
Poręcz trochę z Tadkiem trochę z podporami.
Niedawno znalzlem na zlomie śrubę trapezowa i chce zrobić z tego podpore regulowaną.
Poręcz trochę z Tadkiem trochę z podporami.
Niedawno znalzlem na zlomie śrubę trapezowa i chce zrobić z tego podpore regulowaną.