Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Bardzo Ładne
Porażka jest po prostu okazją, by spróbować ponownie, tym razem bardziej przemyślanie.
Henry Ford
Nie dajcie mi ryby dajcie mi wędkę
Henry Ford
Nie dajcie mi ryby dajcie mi wędkę
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Są liście i gra muzyka
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Świeczniki ładne.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Czysta manufaktura
Pierwszy raz mam też okazję widzieć podkowy dedykowane tylko klaczom
Pierwszy raz mam też okazję widzieć podkowy dedykowane tylko klaczom
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Nie, jedna jest dla Oli druga dla Jamala.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Ale obie na obcasie, szpilki.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Pierwsza próba zgrzewania.
Łańcuch.
Bardzo dobre zajęcie na zimowe wieczory.
Dziś zahartowany, odpuszczony i trawiony.
Łańcuch.
Bardzo dobre zajęcie na zimowe wieczory.
Dziś zahartowany, odpuszczony i trawiony.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Ładnie się zgrzał
Pierwszy Twój nożyk czy robiłeś już kiedyś ?
Pierwszy Twój nożyk czy robiłeś już kiedyś ?
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Wyszedł całkiem ok.
Choć zawsze coś da się poprawić. Nowe interesujące doświadczenie i ciekawa praca tymbardziej że większość prac wykonana ręcznie.
Pierwszy udany zgrzewany, w szufladzie leżą jakieś blanki z piły. Jak zrobię tego to może i tamte doczekają się wykończenia.
Choć chyba wolę zrobić kolejne próby wykonania blanków zgrzewanych.
Choć zawsze coś da się poprawić. Nowe interesujące doświadczenie i ciekawa praca tymbardziej że większość prac wykonana ręcznie.
Pierwszy udany zgrzewany, w szufladzie leżą jakieś blanki z piły. Jak zrobię tego to może i tamte doczekają się wykończenia.
Choć chyba wolę zrobić kolejne próby wykonania blanków zgrzewanych.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Wymęczone, wystukane, wyklepane.
Narazie nie zakładam że to może być główny kierunek mojej działalności.
Mam jakieś kowalskie plany i trochę działam, nie zawsze tylko wszystko pokazuję bo nie wszystkie próby uważam za udane. Nauka.
Ale moim głównym ograniczeniem jest brak kuźni, lokalu i dlatego noże są dobrym zajęciem na zimowe wieczory. Coś wystukac wyklepac i można działać w przydomowym warsztacie, garażu. To też nauka.
Mam jakieś kowalskie plany i trochę działam, nie zawsze tylko wszystko pokazuję bo nie wszystkie próby uważam za udane. Nauka.
Ale moim głównym ograniczeniem jest brak kuźni, lokalu i dlatego noże są dobrym zajęciem na zimowe wieczory. Coś wystukac wyklepac i można działać w przydomowym warsztacie, garażu. To też nauka.